Każdy zna zwroty, które można uznać za kultowe wśród specjalistów od spraw remontowych: "będzie pan zadowolony", "z ceną się dogadamy, zobaczymy jak robota pójdzie". Czasami jednak efekty prac przechodzą nasze najśmielsze wyobrażenia.
Zebraliśmy największe wpadki polskich budowlańców. Czego tu nie znajdziemy... Są "pięknie" zamurowane w w ścianie sedesy i lodówki, ciekawe rozwiązania instalacji elektrycznych i hydraulicznych czy też oryginalne podejścia do montażu okien.
Największe wpadki budowlańców
Te najbardziej zaskakujące rozwiązania wziął „pod lupę” facebookowy profil pod nazwą Fuszerka Sp z o.o., który pokazuje je z przymrużeniem oka. Przedstawione tam zabawne sytuacje mogą jednak nieco przerażać, ale tym samym zdjęcia „fuszerek” mają charakter ostrzegawczy.
– Materiały zamieszczone tutaj są negatywnym przykładem nieprofesjonalnych napraw rzemieślniczych lub po prostu zabawnych zdjęć. Nie naśladować! Strona rozrywkowo-satyryczna! – piszą autorzy profilu. – Wszystko co tutaj zobaczysz/przeczytasz proszę traktować z przymrużeniem oka – czytamy na stronie Fuszerka Sp z o.o.
Jak oszczędzić sobie kłopotu i znaleźć dobrą ekipę budowlaną?
Najlepszą możliwością znalezienia dobrej ekipy budowlanej jest zazwyczaj "poczta pantoflowa". Jeśli któryś z twoich bliskich korzystał z usług majstra wartego polecenia z pewnością podzieli się z tobą numerem kontaktowym. Jeśli twoim znajomym nie wpadnie do głowy nikt szczególny, pamiętaj, że dobry fachowiec czy dobra ekipa budowlana charakteryzują się m.in.:
- doświadczeniem,
- łatwościa w nawiązywaniu kontaktów,
- terminowością,
- wysokimi kwalifikacjami potewierzonymi przez wykształcenie, kursy, czy certyfikaty
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
