Zarząd powiatowej PO podjął uchwałę o skierowaniu do regionalnego sądu koleżeńskiego partii w Poznaniu wniosku o zawieszenie Tomasza Pisarka w prawach członka.
To reakcja na nasz poniedziałkowy tekst ,,Władza piła alkohol, ale nie była pijana", w którym opisaliśmy nocną wizytę wicestarosty w szpitalu powiatowym w obecności wójta Górzycy Tomasza Kowalczyka.
Według pielęgniarek obaj panowie awanturowali się, bo nie zostali wpuszczeni przed 1.00 w nocy na oddział wewnętrzny, gdzie leży mama wójta Kowalczyka. Według pielęgniarek ich zachowanie wskazywało, że byli pod wpływem alkoholu. Personel szpitala wezwał policję.
Ta jednak nie stwierdziła niczego niewłaściwego w zachowaniu samorządowców. Sam Pisarek przyznał nam wtedy, że obaj z wójtem pili wcześniej alkohol, ale nie byli pijani.
.
Nie spodobało się ono natomiast zarządowi powiatowej PO. - Wkraczanie w nocy po pijanemu do podległego sobie szpitala i robienie burdy to zachowanie, którego nie możemy tolerować - mówił nam wczoraj A. Kozłowski. - W takiej sytuacji przyzwoitość nakazuje złożyć dymisję, wybronić się, jeśli tak nie było i dopiero wtedy wrócić.
Ponieważ wicestarosta sam tego nie zrobił, zarząd partii złożył wniosek ,, o zawieszenie go na rok, do momentu całkowitego wyjaśnienia sprawy''. Z T. Pisarkiem nie udało nam się o tym porozmawiać, bo był wczoraj na szkoleniu w Szczecinie. Napisał nam tylko sms-a, że odpowie na pytania w piątek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?