Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pędził blisko 200km/h, bo spieszył się na żużel. Wypadł z drogi i cudem przeżył (zdjęcia)

(pij)
Rozpędzony do około 200 km na godzinę mercedes w niedzielę po godz. 11.00 wyleciał z drogi na krajowej "trójce" pod Zieloną Górą. Zarył w pobocze, koziołkował, wypadł na jezdnię i znowu wyleciał na pobocze. Kierowcy cudem nic się nie stało. Tłumaczył, że jechał na żużel do Bydgoszczy. Prawdopodobnie zszokowanemu po wypadku kierowcy chodziło o Gniezno, bo tam jeździła w niedzielę drużyna Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Do zdarzenia doszło na krajowej "trójce" na łuku tuż koło mostu nad Odrą. Kierowca mercedesa pędził w kierunku Sulechowa. Nagle stracił panowanie nad kierownicą. Samochód z olbrzymią prędkością wyjechał na przeciwległy pas ruchu i wyleciał z drogi. Mercedes zarył w pobocze i kilka razy koziołkował. Po koziołkowaniu odbił się od pobocza i ponownie wpadł na jezdnię, z której znowu wyleciał na pobocze, gdzie kolejny raz koziołkował. Dopiero wtedy, po kilkudziesięciu metrach, zatrzymał się. - Nie wiem co się działo - przyznał kierowca, któremu cudem nic się nie stało. Powiedział, że jechał na zawody żużlowe. Jak ustalili policjanci, kierowca mercedesa z około 460 konnym silnikiem pędził prawdopodobnie około 200 km na godzinę. - Dość długo jechałem szybko, zobaczyłem, że auta przede mną hamują. Wtedy szybko zahamowałem, ale chyba coś się stało z moimi hamulcami i wyleciałem z drogi - relacjonował zdarzenie kierowca mercedesa. Policjanci przyznają, że podobnego zdarzenia nie widzieli. Samochód nadaje się do kasacji. Kierowcy dosłownie nic się nie stało. Sam wyszedł z samochodu i "załatwił" formalności z policjantami. Został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Może mówić o olbrzymim szczęściu, bo przeżył. Gdyby z naprzeciwka jechał samochód, doszłoby do tragedii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska