- Stoimy przed najdroższym i zupełnie niepotrzebnym budynkiem tego miasta! - krzyczał dziś Piotr Krzyżaniak, jeden z głównych organizatorów manifestacji, stojąc pod urzędem miejskim w Nowej Soli.
- Jesteśmy tu, żeby pokazać nasz sprzeciw wobec nowych form wyzysku pracowników. Szczególnie przeciw pracy czasowej oraz łamaniu praw lokatorów przez miejskie władze.
Po kilkunastu minutach pochód rusza dalej. Na koniec ktoś rzuca jeszcze hukową petardę pod drzwi urzędu...
Przeciwko czemu demonstrowali wczoraj uczestnicy manifestacji? Jakimi ulicami przeszli? Jak zareagowali na to mieszkańcy? Przeczytasz o tym w poniedziałek 2 maja, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
