Z zewnątrz sw jest bliźniaczo podobny do rodzinnego kompaktu, który należy do najchętniej kupowanych aut w Europie.
Tylko w ciągu pół roku do rąk klientów trafiło prawie 900 tys. aut. Peugeot 308 sw ma 4,5 metra długości, a więc jest o 22 cm dłuższy od kompaktu. Rozstaw osi to aż 270 cm, czyli o 10 cm więcej niż w modelu pięciodrzwiowym.
Ciekawostką jest zapewne duży, przeszklony dach. Ma on aż 1,68 metra kwadratowego.
Plusem 308 sw jest też duży, bo liczący 674 litrów bagażnik. Jeśli złożymy tylną kanapę i fotel pasażera z przodu, to do najnowszego peugeota będziemy mogli włożyć przedmioty o długości aż 310 cm. Auto jest tak skonstruowane, że może nim jechać nawet siedem osób. Dwie osoby z tyłu siedzą na fotelach umieszczonych w bagażniku. Fotele te można złożyć i schować w podłodze.
Jeśli chodzi o wygląd nadwozia, to przód sw jest praktycznie identyczny jak w modelu pięciodrzwiowym. Inny jest natomiast tył, nieco ścięty. Nic złego nie można też powiedzieć o wnętrzu. Kokpit 308 należy chyba do najładniejszych wśród aut tego segmentu. Wykonany z dobrych materiałów i urozmaicony elementami w kształcie koła.
Peugeot 308 sw będzie oferowany z kilkoma silnikami do wyboru. Z benzynowych wymieńmy 1,4 litra o mocy 95 KM i 1,6 litra o mocy 120 KM. Natomiast diesle to 1,6 litra o mocy 90 KM oraz 2,0 litra o mocy 110 lub 136 KM.
W Polsce 308 sw pojawi się w salonach prawdopodobnie już w czerwcu. Ceny nie znamy, ale można przypuszczać, że model sw będzie od tradycyjnego kompaktu droższy o 6-8 tys. zł. A najtańszy 308 w wersji pięciodrzwiowej z silnikiem o mocy 95 KM kosztuje około 55 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?