Piątkowa nuda czy rozrywka

Z badań wynika, że możemy mówić o kryzysie spędzania czasu wolnego i kulcie szklanego ekranu.

Telewizor zastępuje już nie tylko teatr, kino czy wystawę, ale również rozmowę z rodziną i spotkanie ze znajomymi. Kiedy nadchodzi oczekiwane wolne, okazuje się, że brakuje nam pieniędzy na aktywny wypoczynek. Od poniedziałku do piątku jesteśmy zajęci obowiązkami i pracą. Trudno znaleźć choć odrobinę czasu dla siebie. Według badań co ósmy Polak w tygodniu w ogóle nie ma czasu wolnego, a ponad jedna trzecia z nas dysponuje maksymalnie trzema godzinami dziennie.

Odsypiamy

Dopiero w piątek wieczorem nasze życie zmienia się o 180 stopni i ogarnia nas prawdziwa euforia czasu wolnego. Przed nami dni, które możemy spędzić tak jak chcemy. Niestety, jak wykazują badania nie potrafimy umiejętnie wykorzystać tego czasu. Co drugi Polak decyduje się na bierne spędzanie weekendu przed szklanym ekranem, a jedna trzecia z nas poświęca go na odsypianie.

Rozrywkom kulturalnym oddaje się zaledwie co dwudziesta osoba, a jedynie co dziesiąty Polak spędza weekend wychodząc z domu np. do klubów, restauracji czy dyskotek.

Gdzie większa gotówka

- To jedynie fragment prawdy o nas samych. Życie towarzyskie, nawet wizyta w pubie, zamiera - żegnaj atrakcyjna rozrywko, jeśli trzeba do ciebie wyjść z domu! - uważa prof. Wiesław Godzic, dyrektor Instytutu Kultury i Komunikowania Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.

Dlaczego nie potrafimy efektywnie zarządzać swoim wolnym czasem? Główną przyczyną okazuje się być bariera finansowa. Co czwarty Polak deklaruje, że przy większych funduszach chętniej uczestniczyłby w życiu kulturalnym, chodząc do kin, teatrów, klubów czy na wystawy. Dla 13 proc. badanych lepsza sytuacja finansowa byłaby również impulsem do częstszych spotkań ze znajomymi i przyjaciółmi.