Tak przynajmniej wynika z danych przedstawionych na piątkowej telekonferencji wojewodów z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Krzysztofem Janikiem. Jej przebieg i sytuację w naszym regionie wojewoda Andrzej Korski omówił na wczorajszej konferencji prasowej. Woj. lubuskie znalazło się w czwórce regionów, w których odpowiedzialne służby najlepiej poradziły sobie z zasypanymi drogami czy torami. Nie było u nas miejscowości kompletnie odciętych od świata, nie wystąpiły przerwy w dostawach żywności, prądu, wody czy gazu. Region był i jest monitorowany na bieżąco przez policję, straż pożarną i straż graniczną. W stan podwyższonej gotowości postawiono powiatowe sztaby zarządzania kryzysowego, formacje mundurowe i OC, służby medyczne i sanitarne oraz instytucje pomocy społecznej. W noclegowniach przygotowano ogółem 432 miejsca dla bezdomnych i 110 z nich czeka na chętnych.
Teraz zima trochę odpuściła, co nie znaczy, że zagrożenia nie ma. Ze szczególną uwagą obserwowany jest spływ wody na całej długości Odry, Warty i Noteci oraz lokalnych rzek. Ich stan znajduje się poniżej poziomu ostrzegawczego, spływ Odry ułatwia podjęte przez lodołamacze kruszenie zatorów w dolnym biegu rzeki. Gdyby takie zatory pojawiły się w granicach woj. lubuskiego, region mieć będzie do dyspozycji osiem lodołamaczy. Jutro sytuacja na rzekach będzie tematem kolejnego posiedzenia Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego.
A. Korski poinformował także na konferencji o finalnym etapie prac nad nowym statutem Urzędu Wojewódzkiego. Projekt statutu, przewidujący strukturę dziewięciu wydziałów i trzech biur oraz redukcję zatrudnienia w urzędzie, jest redagowany we współpracy z biurem legislacyjnym rządu. Potem trafi do podpisu na biurko premiera Leszka Millera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?