Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pił, jechał, dostawał wyrok, znowu pił, jechał...

(zeb)
fot. archiwum
Mieszkaniec gminy Krzeszyce Waldemar J. już czwarty raz stanie przed sądem za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wczoraj znów został zatrzymany, gdy był pijany.

Zatrzymali go sulęcińscy policjanci drogówki. od razu ustalili, że nie ma prawa jazdy, bo sąd odebrał mu je rok temu. Za co? Za kierowanie po pijanemu.

Sąd zakazał mu wtedy jazdy samochodem przez następne 3 lata, ale Waldemar J. miał to za nic. W ciągu ostatniego miesiąca sulęcińscy policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej aż cztery razy, a przecież - przypomnijmy - nie miał prawa siadać za kółko. Wczoraj na dodatek był pijany - miał ponad pół promila alkoholu w organizmie, a to jest już przestępstwo, a nie "tylko" wykroczenie.

J. nie miał też zapiętych pasów bezpieczeństwa, nie posiadał wymaganych dokumentów auta, przewoził pasażera niezgodnie z przepisami, poruszał się pojazdem niesprawnym technicznie i przez to niedopuszczonym do ruchu.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i wbrew orzeczonemu zakazowi sądowemu grożą mu 3 lata więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska