Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka w sieci. Piłkarze, ich kobiety, a może żużel?

Paula Herba
Wydarzeniami rozgrywającymi się na polskich i ukraińskich murawach ekscytował się każdy Europejczyk. No, może prawie każdy. Futbol zdeklasował inne dziedziny sportu, ale i sam nie składał się jedynie z dramatów i uniesień rozgrywających się na murawie. Która żona lub dziewczyna piłkarza budziła w czerwcu największe emocje? Tytoń czy Lewandowski zyskali miano najpopularniejszych reprezentantów Polski? Co piszczało w boiskowej trawie, i nie tylko...?

Nie jest żadną tajemnicą, że Euro 2012, a więc i piłką żyliśmy niemal wszyscy. Oglądalność spotkań biła rekordy popularności. Według raportu IMM w Polsce nie zapomniano jednak całkowicie o innych sportowych dyscyplinach. Drugie najpopularniejsze, po bezkonkurencyjnej piłce, było pływanie. Wiązało się z kwalifikacjami do zbliżających się Igrzysk Olimpijskich w Londynie. W czerwcu interesowała nas też siatkówka i koszykówka. Często w internecie szukaliśmy tenisowych nowinek, Agnieszka Radwańska nie odczuła więc braku wsparcia ze strony fanów w ojczyźnie. Żużel znalazł się dopiero na miejscu dziewiątym, boks był ostatni.

Jak podkreśla się w wykazie IMM piłka nożna biła konkurencję na głowę, ale nie w czystej formie. Owszem, w czerwcu, aż 139 tys. razy pisano w internecie o futbolu, 353 tys. razy o samych Mistrzostwach Europy. Ogromna część tekstów dotyczyła jednak innej, niż boiskowa, strony piłki. Tematami topowymi były warunki na stadionach, ich wykończenie, stan autostrad, a także przygotowanie miast do organizacji wielkiej imprezy. Plusy, minusy i ewentualne zagrożenia związane z Euro - o tym rozprawiano.

Inne piłkarskie wydarzenia grały przez ostatni miesiąc rolę zdecydowanie drugoplanową. Okienka transferowe największych lig Europy nie były źródłem tak wielkich kontrowersji, jak zazwyczaj. Media niemal milczały na temat zakupów Manchesteru City, Manchesteru United, Realu Madryt czy Barcelony. Na portalu Twitter angielscy i hiszpańscy dziennikarze, trenerzy i fanatycy futbolu zajmowali się głównie tematem Euro. Łowcy talentów i wysłannicy drużyn nadal pracowali, oglądając z trybun Mistrzostwa Europy, mimo to, plotki o ich działaniach, wyparły wyniki meczów reprezentacji i nowinki z życia WAGs, czyli żon i dziewczyn piłkarzy.

Także one, kobiety zawodników, zgromadziły wokół siebie wianuszek reporterów i wielbicieli. Interesowano się nimi nie mniej, niż ich wybrankami - Cristiano Ronaldo, Robertem Lewandowskim, Ikerem Casillasem czy Waynem Rooney'em. IMM doniosło, że najczęściej opisywaną w internecie WAGs była Shakira, znana na całym świecie wokalistka i narzeczona hiszpańskiego obrońcy, Gerarda Pique. Kolejną popularną frazą było samo pojęcie "WAGs", które dla wielu mogło być niezrozumiałe przed euro-szałem. Drugą po Shakirze ulubienicą mediów została Sara Carbonero. Piękna dziennikarka, oprócz wykonywania swojej pracy dla hiszpańskiej telewizji Telecinco, wspierała podczas rozgrywek bramkarza Hiszpanii, Ikera Casillasa. Od paru lat jest z nim zaręczona.

Podobny poziom popularności w czerwcu osiągnęły Irina Shayk, Anna Stachurska i Coleen Rooney. Kolejno: dziewczyna Cristiano Ronaldo, narzeczona Roberta Lewandowskiego i żona reprezentanta Anglii, Wayne'a Rooney'a. Victoria Beckham miała gościć w Polsce, ostatecznie nie pojawiła się w naszej ojczyźnie. Stąd i znalazła się na szarym końcu rankingu. W internecie kilkadziesiąt razy napisano o jej nieobecności na Euro. Mąż Victorii, David Beckham, nie został powołany na mecze Anglików, a wielką karierę ma już za sobą. Była wokalistka Space Girls traci najwyraźniej popularność jako WAGs i musi ustąpić miejsca młodszym koleżankom.

Kobiety piłkarskich gwiazd świeciły równie mocnym blaskiem, co ich partnerzy, jednak wśród polskich internautów i w naszych rodzimych mediach mówiło się i o zawodnikach reprezentacji Polski. Według czerwcowego rankingu IMM najczęściej wspominano w sieci o Robecie Lewandowskim, czyli, aktualnie, jednym z najlepszych napastników w Europie. Na podium znaleźli się też Jakub Błaszczykowski i Wojciech Szczęsny, a zaraz za czołówkę wskoczył jeden z bohaterów tego Euro, Przemysław Tytoń. Polski bramkarz, gdyby nie wpadka podstawowego golkipera, prawdopodobnie nie zagrałby w rozgrywkach, a zrobił to i spisał się świetnie. Dzięki temu żywiej zainteresowały się nim portale internetowe, który śledziły poczynania reprezentacji i przebieg rozgrywek w naszym kraju.

Statystyki pokazują jasno, że Mistrzostwa Europy wyparły inne sportowe imprezy, a popularność piłki nożnej wzrasta jeszcze bardziej, przy okazji trwania wielkich rozgrywek. Kiedy pisze się zaś o reprezentacyjnym futbolu, siłą rzeczy, na świeczniku są najlepsi piłkarze, krajowe gwiazdy piłki, piękne kobiety zawodników. Inne dyscypliny sportu praktycznie nie mają prawa bytu, gdy na scenę wkracza Mundial bądź Euro. A interes się kręci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska