- Yann Marczuk jest konsultantem do spraw barku w prywatnej klinice - mówi Piotr Pruszyński, ordynator oddziału ortopedii w wojskowej lecznicy. - Jest specjalistą w dziedzinie wszczepiania sztucznych barków i dlatego zaprosiliśmy go, żeby na miejscu przekazał nam swoje doświadczenie. Sztuczny bark wykonany jest z tytanu i pozwala pacjentowi w pełni przywrócić sprawność ruchową po urazach i w przypadku chorób zwyrodnieniowych. Taką skomplikowaną operację przeprowadziliśmy dzisiaj po raz pierwszy w województwie lubuskim, ale nie będzie to ostatnia, będziemy już sami wykonywać takie zabiegi.
Yann Marczuk pochodzi z Polski, a ściślej Żagania. Urodził się w Żaganiu w 1961 r., tam skończył szkołę podstawową i liceum, potem studiował przez dwa lata medycynę w Poznaniu. Na krótko przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce wyjechał do Francji. W Paryżu nadal studiował medycynę, a później zrobił specjalizację z ortopedii. - Od tamtej pory mieszkam i pracuję we Francji - mówi Y. Marczuk.
Francuski specjalista nie ukrywa zaskoczenia, że lekarze ortopedzi ze 105.Szpitala wojskowego są tak dobrze przygotowani i szybko wprowadzają nowinki medyczne. - W zasadzie wszczepienia barku z tytanu wymyślono już ćwierć wieku temu, ale w Polsce nieliczne tylko ośrodki przeprowadzają takie operacje. Jestem zadowolony, że koledzy z żarskiego szpitala wojskowego bardzo szybko się uczą i kolejne zabiegi związane z wszczepieniem barku poradzą sobie doskonale bez ze mnie - zapewnia Y. Marczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?