Płonęło 35 hektarów pola obok Czyżewa pod Strzelcami
(ad)
31 hektarów było już wykoszone, na pozostałych rosło zboże. Pożar jeszcze po godz. 16 we wtorek, 22 lipca, był dogaszany.
Pożar wybuchł krótko przed godz. 14.
- Wiał duży wiatr i pożar rozprzestrzenił się bardzo szybko - mówi Tomasz Górniak, rzecznik straży pożarnej w Strzelcach. Przez około 2 godz. gasiły go wszystkie jednostki z krajowej bazy z powiatu, 2 samoloty, pomagali też rolnicy. Sytuacja została opanowana.