Pod Droszkowem kierowca potrącił psa. Auto wpadło do rowu
(pij)
Auto wyleciało z drogi i wpadło do rowu
Piotr Jędzura
Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 17.00 na nowej drodze do Droszkowa. Kierowca suzuki potrącił dużego psa, który wbiegł na jezdnię.
Kierowca suzuki miał dużo szczęścia. Po potrąceniu psa jego auto wyleciało z drogi. Na szczęście samochód nie wywrócił się. Zwierzę nie przeżyło uderzenia.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Zwierzęta nie są winne,lecz ich właściciele.Mamy mnóstwo uchwał,które niestety są mało rygorystyczne.