Spotkanie z czwartą drużyną w tabeli można zaliczyć do pojedynku na szczycie. Jednak podopieczne Mierzwińskiego szybko pokazały przeciwniczkom, że to one rządzą i dzielą w drugiej lidze. Już w pierwszym secie szybko wyszły na prowadzenie i nie oddały go aż do końca. Znakomite ataki sprawiały ogromne problemy siatkarkom Orła. Z drugiej strony, sulechowianki nie miały problemów z odbiorem, więc chyba nikogo nie mógł zdziwić wynik - 25:20.
Kolejne dwie partie tego spotkania wyglądały podobnie. Zawisza pokazywał pełnię swojej mocy, wygrywając z Orłem w każdym elemencie gry. Rywalki próbowały jakoś przeciwstawić się świetnie dysponowanym zawodniczkom z Sulechowa, ale - ku rozpaczy własnej publiczności - niewiele mogły zdziałać. Tego dnia nie było mocnych na liderki tabeli.
O ile jeszcze w drugim secie starały się powalczyć, to już w trzecim skrzydła zostały podcięte do końca. Szybkie, bezbłędne ataki, znakomita zagrywka i świetna obrona. Szybko, łatwo i przyjemnie Zawisza zwyciężył do 17 i tylko powiększa ogromną przewagę w tabeli nad resztą drugoligowej stawki. Pewnym krokiem zmierza po awans do pierwszej ligi.
Zawisza zagrał w składzie: Placek, Wellna, Banecka, Ganszczyk, Kocemba, Ciechnowska, Rzepnikowska (libero) oraz Witkowska, Kucharska, Pachurka, Wodrowska i Lubera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?