MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polacy nie zagłosują w Bośni? Jest stanowisko ambasady RP

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 7 lat
Rząd Bośni i Hercegowiny, pod naciskiem ministrów z Republiki Serbskiej, nie zgodził się na to, by obywatele Polski, Rumunii oraz Słowenii mogli wziąć udział w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mimo to, ambasada RP zapowiada, że głosowanie się odbędzie. Ostatecznie, decyzja władz w Sarajewie została zmieniona.

Spis treści

Serbscy politycy przeciwko głosowaniu do PE w Bośni i Hercegowinie

Pochodzący z autonomicznej Republiki Serbskiej ministrowie Stasza Koszarac, Srdzian Amidżić i Nenad Neszić zagłosowali przeciwko udzieleniu zgody na organizację wyborów w placówkach dyplomatycznych Polski, Rumunii oraz Słowenii.

Dwaj pierwsi to przedstawiciele prorosyjskiej partii prezydenta RS Milorada Dodika, z kolei Neszić (minister bezpieczeństwa Bośni i Hercegowiny) jest liderem serbskiej partii Ludowy Sojusz Demokratyczny.

Powodem takiej decyzji jest poparcie przez Warszawę, Bukareszt i Ljubljanę rezolucji ONZ, ustanawiającej 11 lipca Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ludobójstwie i potępiającej masakrę w Srebrenicy, dokonaną przez serbskich nacjonalistów na muzułmańskich mężczyznach z tej miejscowości w lipcu 1995 roku.

Ambasada Polski w Sarajewie: Wybory się odbędą

Polska ambasada w Sarajewie, spytana przez portal i.pl o to, czy mimo takiego stanowiska bośniackiego rządu (które ostatecznie zostało zmienione), Polacy będą mogli zagłosować, potwierdziła, że wybory się odbędą.

„Uprzejmie informujemy, że 9 czerwca br. obywatele polscy przebywający w Bośni i Hercegowinie będą mogli zagłosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na terenie BiH utworzono jeden obwód do głosowania – nr 26 (tak jak w poprzednich wyborach do PE)” – poinformowała polska placówka.

Również ambasada Rumunii – według informacji Radia Wolna Europa – miała zapowiedzieć otwarcie lokalu wyborczego, zaś Słowenia „czeka na instrukcje ze stolicy”.

Spór w bośniackim rządzie

Pierwotną decyzję rządu skrytykował szef MSZ Bośni i Hercegowiny Elmedin Konaković, określając polityków z Republiki Serbskiej jako „rosyjskich satelitów”.

„Ministrowie z Republiki Serbskiej po raz kolejny pokazali, jak są destrukcyjni. Na rozkaz Milorada Dodika zagłosowali przeciwko umożliwieniu głosowania przebywającym w BiH obywatelom Polski, Rumunii i Słowenii. Rosyjskie satelity znów pokazują swoje prawdziwe barwy, Unia Europejska musi to wyraźnie zobaczyć” – napisał na X.

Ludobójstwo muzułmanów w Srebrenicy

Masakra w Srebrenicy w Bośni miała miejsce w połowie lipca 1995 roku. Oddziały serbskich nacjonalistów, pod dowództwem gen. Ratko Mladicia wymordowały wówczas ponad 8 tysięcy muzułmańskich chłopców i mężczyzn. Do rzezi doszło mimo przebywania w pobliżu holenderskich sił ONZ.

Nagrobki ofiar masakry w Srebrenicy.
Nagrobki ofiar masakry w Srebrenicy. Michael Büker-Praca własna, CC BY-SA 3.0

Zbrodnia ta uznawana jest za największe jednorazowe ludobójstwo od zakończenia II wojny światowej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: i.pl, PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polacy nie zagłosują w Bośni? Jest stanowisko ambasady RP - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska