Zatrzymani są mieszkańcami woj. kujawsko-pomorskiego. Mają 31 i 37 lat. Metodą "na wnuczka" mogli oszukać nawet kilkaset osób. Za każdym razem działali podobnie. Z książki telefonicznej wybierali numer przypadkowej osoby, dzwonili do niej i podając się za członka rodziny prosili o pożyczenie pieniędzy i doładowanie telefonu. Następnie wysyłali do niej kolejną osobę, której osoby poszkodowane wydawały umówioną przez telefon kwotę pieniędzy.
Pierwszego z podejrzanych, 31-letniego mężczyznę, policja zatrzymała w styczniu tego roku. W marcu zatrzymano 37-letnią kobietę. Z zebranych przez lubuskich policjantów dowodów wynika, że mężczyzna stał na czele większej grupy, która mogła działać na terenie całej Polski. Usłyszał już 200 zarzutów związanych z oszustwami, kobiecie postawiono ich ponad 100. Kilkadziesiąt z tych oszustw dokonali na terenie lubuskiego.
- Obu zatrzymań dokonano na terenie województwa, w którym mieszkali - informuje mł. asp. Artur Chorąży z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. - Zebrane dowody wskazują, że w przestępczym procederze brały udział jeszcze inne osoby. Planowane są kolejne zatrzymania.
Zatrzymane dwie osoby trafiły już na 3 miesiące do aresztu. Grozi im do 8 lat więzienia.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?