Policjanci z Sulęcina odzyskali maszynę budowlaną wartą blisko 120 tys. zł, która została skradziona w Niemczech. Zatrzymany został 55-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego. Usłyszał już zarzut paserstwa.
We wtorek 8 grudnia policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie patrolowali drogę krajowej nr 22. W południe w Krzeszycach przy ul. Skwierzyńskiej do kontroli zatrzymali kierowcę samochodu dostawczego typu chłodnia. W mercedesie pęknięta była przednia szyba i uszkodzone lusterka boczne.
Podczas kontroli okazało się, że 55-letni mężczyzna nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów do kierowania pojazdem. W chłodni natomiast przewożona była maszyna budowlana. Po kontakcie z Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych okazało się, że maszyna została skradziona nocą z terenu Niemiec.
To agregat tynkarski wart blisko 120 tys. złotych.
Policjanci z Sulęcina odzyskali maszynę budowlaną wartą blisko 120 tys. zł, która została skradziona w Niemczech. Zatrzymany został 55-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego. Usłyszał już zarzut paserstwa.
We wtorek 8 grudnia policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie patrolowali drogę krajowej nr 22. W południe w Krzeszycach przy ul. Skwierzyńskiej do kontroli zatrzymali kierowcę samochodu dostawczego typu chłodnia. W mercedesie pęknięta była przednia szyba i uszkodzone lusterka boczne.
Podczas kontroli okazało się, że 55-letni mężczyzna nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów do kierowania pojazdem. W chłodni natomiast przewożona była maszyna budowlana. Po kontakcie z Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych okazało się, że maszyna została skradziona nocą z terenu Niemiec.
To agregat tynkarski wart blisko 120 tys. złotych.
Policjanci z Sulęcina odzyskali maszynę budowlaną wartą blisko 120 tys. zł, która została skradziona w Niemczech. Zatrzymany został 55-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego. Usłyszał już zarzut paserstwa.
We wtorek 8 grudnia policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie patrolowali drogę krajowej nr 22. W południe w Krzeszycach przy ul. Skwierzyńskiej do kontroli zatrzymali kierowcę samochodu dostawczego typu chłodnia. W mercedesie pęknięta była przednia szyba i uszkodzone lusterka boczne.
Podczas kontroli okazało się, że 55-letni mężczyzna nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów do kierowania pojazdem. W chłodni natomiast przewożona była maszyna budowlana. Po kontakcie z Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych okazało się, że maszyna została skradziona nocą z terenu Niemiec.
To agregat tynkarski wart blisko 120 tys. złotych.
Policjanci z Sulęcina odzyskali maszynę budowlaną wartą blisko 120 tys. zł, która została skradziona w Niemczech. Zatrzymany został 55-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego. Usłyszał już zarzut paserstwa.
We wtorek 8 grudnia policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie patrolowali drogę krajowej nr 22. W południe w Krzeszycach przy ul. Skwierzyńskiej do kontroli zatrzymali kierowcę samochodu dostawczego typu chłodnia. W mercedesie pęknięta była przednia szyba i uszkodzone lusterka boczne.
Podczas kontroli okazało się, że 55-letni mężczyzna nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów do kierowania pojazdem. W chłodni natomiast przewożona była maszyna budowlana. Po kontakcie z Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych okazało się, że maszyna została skradziona nocą z terenu Niemiec.
To agregat tynkarski wart blisko 120 tys. złotych.
