Kryminalni z Sulęcina weszli wczoraj na posesję tego mężczyzny w Ownicach koło Słońska, bo podejrzewali go o nielegalny pobór energii elektrycznej. Ich ustalenia się potwierdziły.
Choć w domu pracowały urządzenia elektryczne, to liczniki tego nie wykazywały. Okazało się również, że pobierany nielegalnie prąd zasila aparaturę, potrzebną do pędzenia bimbru. W kuchni stały dwa metalowe zbiorniki do produkcji samogonu. - W jednym z nich było około15 litrów zacieru - powiedział nam dzisiaj rzecznik sulęcińskich policjantów podinsp. Stanisław Przybylski.
Kiedy policjanci weszli na tę posesję właściciela nie było w domu. Jest w Niemczech, gdzie znalazł pracę i wróci za około tydzień. W mieszkaniu przebywali jedynie dwaj jego goście. Jurij S. jest znany policjantom. - Jak tylko się pojawi, czeka go rozmowa na temat kradzieży prądu i nielegalnej produkcji alkoholu - dodał S. Przybylski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?