Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półnaga dziewczynka biegała w Torzymiu po ulicy, a pijana matka spała

Beata Bielecka, Bożena Bryl, 095 758 07 61, [email protected]
- Sporo wypiłam i nigdy sobie tego nie wybaczę, bo naraziłam córeczkę na niebezpieczeństwo - mówiła nam dzisiaj ze łzami w oczach 24-letnia Izabela G. Zapewniała, że to zdarzyło się pierwszy raz. Ale i tak będzie musiała odpowiedzieć przed sądem rodzinnym.

Małą Klaudię zobaczył na drodze kierowca. Była 20.40. Dziecko było w koszulce, a na dworze panował już chłód. Mężczyzna zapytał o mamę i dziewczynka wskazała pobliski dom. Jednak mimo głośnego pukania nikt nie otworzył drzwi. Wtedy zawiadomił policję.

2 promile alkoholu

- Patrol pojawił się tam w ciągu dosłownie dwóch minut, bo był w pobliżu - mówił nam dzisiaj rzecznik sulęcińskich policjantów podinsp. Stanisław Przybylski. - Policjanci weszli do domu i w jednym z pokoi znaleźli śpiącą w łóżku kobietę. Czuć było od niej alkohol - opowiadał.

Badanie wykazało u niej ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. - Oddanie dziecka nietrzeźwej matce nie wchodziło w rachubę, dlatego Klaudią najpierw zaopiekowała się koleżanka matki, a później babcia - dodał.

Nie nadużywa

Odnaleźliśmy Izabelę G. Kobieta była przybita i wyraźnie chciała rozmawiać o tym, co się stało. Była trzeźwa. - Nie nadużywam alkoholu - zapewniała. - Wczoraj była impreza. Wypiłam cztery drinki i dwa piwa. O 19.00 razem z Klaudią położyłam się spać. Nie wiem dlaczego mała wyszła z domu. Gdybym była trzeźwa do tego by nie doszło, bo bym słyszała jak wstaje - wyrzucała sobie.

O tym, że córka nie ma problemu z alkoholem zapewniała jej matka z pobliskiej wsi. Z Izabelą mieszkają po sąsiedzku. - Nie mam z nią problemów, ale życie jej nie rozpieszcza, bo sama wychowuje dwoje dzieci - opowiadała nam Zofia G. Mówiła, że córka ma tylko dorywczą pracę, a w domu trudne warunki. Żyją w jednym pokoju, a w domu nie ma nawet wody.

- Jednak to, co zrobiła jest niewybaczalne i jak wróci to jej chyba przyłożę - dodała. W obronę wziął dziewczynę napotkany przez nad pod jej domem mieszkaniec wsi. - To dobra matka i nigdy nie widziałem jej pijanej - mówił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska