MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polscy żołnierz spędzili wielkanoc w Czadzie

Tomasz Hucał
Przy świątecznym stole wspólnie zasiedli żołnierze z wielu krajów.
Przy świątecznym stole wspólnie zasiedli żołnierze z wielu krajów. fot. Dariusz Kudlewski
W czadyjskiej bazie North Star do świątecznego śniadania Polacy zaprosili kolegów z innych armii oraz pracowników misji MINURCAT. W kilku językach rozbrzmiewały serdeczne życzenia świąteczne.

Niedzielne śniadanie rozpoczął dowódca Polskiego Kontyngentu Wojskowego. - Cieszę się z naszego spotkania. Od kilku miesięcy razem pełnimy służbę i po raz kolejny zebraliśmy się przy świątecznym stole z tradycyjnymi polskimi potrawami - mówił pułkownik. - Nie jest łatwo spędzać kolejne święta z dala od naszych rodzin. Jednak wszyscy mamy świadomość, że dzięki naszej służbie tysiące pokrzywdzonych ludzi, uchodźców z Darfuru czuje się bezpieczniej. Wszystkim życzę spokojnych świąt i jak najszybszego spotkania z bliskimi, którzy cierpliwie czekają na nasz powrót.

Pisankowy konkurs

Kapelan major Tomasz Paroń poświęcił zgromadzone potrawy i zgodnie z tradycją rozpoczęto przy świątecznym jajku od wzajemnego składania życzeń. - Odczytano również życzenia, które zostały przysłane z kraju dla żołnierzy kontyngentu. Dla wielu zagranicznych gości elementy polskiej tradycji były zupełnie nieznane ale jak zapewniali, bardzo ujęła ich polska gościnność - wspomina oficer prasowy PKW major Dariusz Kudlewski.

- To bardzo miłe, że zostaliśmy zaproszeni na świąteczne śniadanie. Macie piękne zwyczaje i pyszne potrawy. Po raz pierwszy, podobnie jak wielu moich kolegów widzę malowane świąteczne jajka - komentowała pochodząca z Beninu Nelly Ahoulihoua, regionalna szefowa misji MINURCAT.

W trakcie śniadania wręczono również nagrody w ogłoszonym przez oficera wychowawczego konkursie na najpiękniejszą świąteczną pisankę. Zwyciężył chorąży Sławomir Tarasiński.

Pokonali Chorwację

Strażacy nie zapomnieli o lanym poniedziałku. Jednak w Afryce wodę trzeba oszczędzać, więc polewano się głównie w basenie.
(fot. fot. Dariusz Kudlewski)

W świąteczny poniedziałek strażacy PKW przygotowali niespodziankę rozkładając niewielki basen z wodą. Jak zapewnia komendant straży młodszy chorąży Wojciech Markowicz, strażacy starali się wypełnić tradycję lanego poniedziałku.

- Poniedziałkowy poranek dla wielu był okresem dobrej zabawy. Jednak pamiętamy jak ważna jest tutaj woda, dlatego basen doskonale spełnił swoje zadanie, gdyż odzyskaliśmy większość tego życiodajnego płynu - dodaje komendant straży.

Toczyły się również zacięte międzynarodowe pojedynki w tenisa stołowego oraz tradycyjny już na misji świąteczny mecz piłkarski. Przy stole tenisowym mistrzem PKW okazał się starszy szeregowy Łukasz Kisiel. Na boisku w meczu Polska -Chorwacja padł wynik 5:4. - Stoczyliśmy zacięty mecz z drużyną Chorwacji. Padło wiele bramek. Obie ekipy chciały rewanżu za remis z meczu noworocznego. Tym razem to my byliśmy lepsi, choć nie było łatwo- podsumował porucznik Przemysław Beczek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska