MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polskie wojsko wzywa

Piotr Jędzura
rys. Magda Kośćiańska
Tej wiosny przed komisjami lekarskimi stanie około 1,8 tys. Lubuszan głównie z rocznika 1987. Lekarze sprawdzą ich przydatność do służby w siłach zbrojnych.

Wielu młodych mieszkańców województwa z pewnością w swoich skrzynkach pocztowych znalazło jedno z kilku poświadczeń dorosłości. To wezwanie do stawienia się przed powiatową komisją lekarską. Wszyscy wyjdą z niej z książeczką wojskową w kieszeni.

Za kilka dni po książeczki zgłoszą się młodzieńcy głównie z rocznika 1987. Wezwani zostaną również ci, którzy przed komisją nie stawali. Chodzi o roczniki 1984, 1985 i 1986. W sumie po kategorię zdrowia przyjdzie około 1,8 tys. Lubuszan.

Zabierz dowód
Udając się przed komisję należy zabrać ze sobą kilka dokumentów, a przede wszystkim dowód osobisty. Ci, którzy mają prawo jazdy, powinni je ze sobą zabrać. Potrzebne jest również zdjęcie o wymiarach 3 x 4 cm lewego profilu twarzy. Znajdzie się ono w książeczce wojskowej kandydata na żołnierza.

Jeżeli Lubuszanin wzywany na komisję lekarską uczy się, musi przynieść ze sobą poświadczenie tego ze swojej szkoły. Będzie ono podstawą do odroczenia poborowego na czas nauki. Ale może być i tak, że wzywany młodzieniec już się nie uczy. Wtedy musi komisji przedstawić świadectwo ukończenia gimnazjum.

Dokumentacja medyczna

Najważniejsza sprawą jest posiadana dokumentacja medyczna leczenia. Ci, którzy nie są najlepszego zdrowia i leczą się, muszą dostarczyć komisji dowód na to. Na podstawie dokumentów lekarze określą przydatność poborowego do służby w wojsku. Może się okazać, że sama dokumentacja będzie niewystarczająca.

- Wtedy młody człowiek zostanie skierowany na dodatkowe badania - tłumaczy kpt. Krzysztof Kaszuba z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Zielonej Górze.

Jeżeli kandydat na poborowego przynależy do WKU w Zielonej Górze to badanie odbędzie się w gabinetach lekarzy specjalistów w tym właśnie mieście. Umowy z nimi podpisał wojewoda lubuski. Dzięki temu nie ma potrzeby jazdy na badania do szpitala wojskowego w Żarach, jak to się właśnie odbywało przed laty.

Dzień wolny

Jeżeli kandydat jest zdrowy i nie ma żadnych przeciwwskazań do odbycia przez niego zasadniczej służby wojskowej to wyjdzie z komisji z kategorią zdrowia A. Lekarze mogą też uznać, że dostarczona dokumentacja wskazuje na nieprzydatność kandydata do służby, wtedy dostanie kategorię D. Będzie to jego pierwszy i ostatni kontakt z wojskiem.

Osoby wezwane na komisję lekarską mogą ubiegać się o zwrot kosztów przejazdu. Podanie o to składają u swojego wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. - Jednak tego się nie praktykuje - mówi kpt. Kaszuba.

Wezwanemu przysługuje również dzień wolny od pracy. Pracodawca ma obowiązek zwolnić pracownika na czas stawienia się przed komisją poborową.

ZAPAMIĘTAJ

  • Osoba z kategorią A po ukończeniu nauki ma obowiązek stawić się w swojej wojskowej komendzie uzupełnień. Przedstawi tam świadectwa ukończenia nauki i będzie czekać na wezwanie do dobycia zasadniczej służby wojskowej. Służba taka trwa dziewięć miesięcy. Jeżeli podejmie dalszą naukę w systemie stacjonarnym bądź zaocznym, dostanie odroczenie od obowiązku odbycia służby w wojsku.

  • Kto mimo wezwania nie stawi się przed komisją lekarską, zostanie tam doprowadzony siłą. Zwolnieni z tego obowiązku są tylko chorzy przebywający w szpitalu. W takiej sytuacji trzeba dostarczyć do WKU potwierdzenie pobytu w szpitalu. Zostanie ustalona nowa data stawienia się przed komisją.

  • Kto przed stawieniem się na komisję zamierza wyjechać za granicę ma obowiązek zgłosić ten fakt w WKU. Wskaże również przybliżoną datę powrotu do Polski.

  • Obowiązek odbycia zasadniczej służby wojskowej trwa do 50. roku życia.

  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska