- Dwa lata temu podczas spotkania wspominkowego z okazji rocznicy śmieci Zygmunta zrodził się pomysł uczczenia go pomnikiem - mówił podczas uroczystości przewodniczący rady miejskiej Andrzej Koliński. - Przyszli z tym pomysłem do mnie, uznałem, że jest trafiony.
Ogłoszono konkurs na pomnik, wyłoniono zwycięzcę. Za najlepszy pomysł najwyższą nagrodę, 3 tys. złotych, otrzymał Karol Badyna. To absolwent i pedagog krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki. Na pewno każdy, kto znał Zygmunta Stachurę nie będzie miał wątpliwości, że pomnik przedstawia jego wizerunek, twarz jest bardzo realistyczna. Rzeźba wykonana został z brązu, na granitowym postumencie. Znajdują się na niej także fragmenty miejsc malowanych przez artystę. Pomnik stoi na skwerze, tuż obok kościoła św. Mikołaja, tak często malowanego przez artystę. W pobliżu są ławeczki, ocienione drzewami.
Odsłonięcie pomnika przypadło w siódmą rocznicę śmieci Zygmunta Stachury. Część jego prac dokumentuje odbudowę Starego Miasta, od ruin w latach 70. po odrestaurowane budynki i uliczki w czasach współczesnych. Przez wiele osób zwany był wręcz głogowskim Canalettem. Często w Rynku można go było zobaczyć z płótnem i pędzlami. Zmarł w 2006 roku na zawał serca podczas pleneru malarskiego w Wolsztynie. Na uroczystość przyszło grono znajomych i przyjaciół artysty. Pomnik odsłonili A. Koliński i wieloletnia partnerka życiowa Zygmunta. Poeta głogowski Tadeusz Kolańczyk odczytał wiersz poświęcony głogowskiemu artyście, który ułożył specjalnie na tę okazję. Dla wszystkich wystąpił z koncertem na akordeon Mateusz Kwapień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?