We wtorek radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały w sprawie zarobków nowego burmistrza. Pensja zasadnicza Leszka Wieruckiego będzie wynosiła 3,8 tys. zł brutto. Do tego dojdzie dodatek funkcyjny - 1,4 tys. zł, dodatek za wysługę lat - 684 zł i dodatek specjalny 2 tys. zł.
W sumie nowy burmistrz będzie zarabiał 7,9 tys. zł miesięcznie, a to o ponad 2 tys. zł mniej niż jego poprzednik Roman Matijuk.
Obniżka na życzenie
- Już w kampanii wyborczej mówiłem, że nie zamierzam zarabiać tyle, co mój poprzednik. Słowa dotrzymuję. Miasta nie stać na zbędne wydatki. Wszyscy musimy oszczędzać - tłumaczy Wierucki.
Wtóruje mu nowy przewodniczący rady Mariusz Norsesowicz i zapowiada, że obniżone będą też diety radnych. Kiedy? - Jeszcze w tym roku - stwierdza. Liczy on, że radni przegłosują wniosek jednogłośnie.
Kredyt w obecności mieszkańców
Drenaż portfela burmistrza nie uchronił gminy przed zaciągnięciem kredytu. - Niestety, musieliśmy go wziąć, żeby do końca roku spłacić stare zobowiązania - mówi burmistrz. Chodzi o kwotę 1,7 tys. zł.
- Nie ma innego wyjścia - dodaje L. Wierucki. Za to decyzją radnych w przyszłym roku nie drgną ceny wody i ścieków. Minimalnie wzrośnie jednak podatek rolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?