Pościg za pijanym kierowcą, który chciał przejechać policjanta

Nocą około godz. 23.00 policjanci patrolujący drogę na odcinku Sulechów-Kargowa, próbowali zatrzymać do kontroli dostawczego peugeot boxera. Kierowca nie reagował i zaczął uciekać.

Policjanci ruszyli w pościg. Próbowali wyprzedzić uciekający pojazd, jednak jego kierowca zaczął im zajeżdżać drogę. Zmuszał też pojazdy jadące z przeciwka do zjazdu na pobocze. W pewnej chwili kierujący peugeotem nie zatrzymał się przed znakiem stop i wymusił pierwszeństwo na innym pojeździe.

Nadal gnał przed siebie, policja jechał za nim. Po przejechaniu jeszcze kilkudziesięciu metrów, na skrzyżowaniu ulic w Kargowej uderzył w betonową wysepkę. Ten moment chcieli wykorzystać policjanci i zatrzymać kierującego. - Mężczyzna jednak zdołał wycofać samochód i ruszył wprost na idącego w jego kierunku policjanta próbując go przejechać - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji podkom. Małgorzata Stanisławska.

Nocny pościg zakończył się kilkaset metrów dalej. Kierowca busa wjechał w polną drogę. Tu musiał się zatrzymać. Próbował jeszcze uciekać do lasu, ale został zatrzymany przez policjantów.

Mężczyzna odmówił dmuchnięcia w alkomat. Została mu pobrana krew do badań. Za jazdę po pijanemu grozi mu kara do dwóch lat więzienia.