Potężne zderzenie na „trasie śmierci”. Renault mocno uderzyło w bok opla [ZDJĘCIA]
Do mocnego zderzenia doszło w piątek, 15 września, na skrzyżowaniu „trasy śmierci” z drogą do Wilkanowa. Kierujący oplem wjechał prosto pod prawidłowo jadące renault.
Renault jechało od strony Świdnicy w kierunku Zielonej Góry. - Jechałem prosto – opowiada jadący renault. Kierujący oplem jechał z Wilkanowa. Chciał skręcić na „trasę śmierci” i jechać w kierunku Świdnicy.
- Nagle zobaczyłam opla, który wyjeżdża prosto pod mój samochód – relacjonuje kierujący renault. Doszło do bardzo mocnego czołowo-bocznego zdarzenia. Takie wypadki bardzo często kończą się tragicznie. Po zderzeniu oba auta wypadły z pasa jezdni. Opel dodatkowo uderzył jeszcze w znak drogowy.
Na miejsce przyjechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia oraz zielonogórska policja. Uczestnicy zderzenia trafili do karetki. Na szczęście, mimo mocnego zdarzenia, po badaniach okazało się, że nikomu nic się nie stało.
Zobacz też wideo: Wypadek na ul. Matejki w Gorzowie
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek na wysokości Gorzowa. S3 jest zablokowana
Potężne zderzenie na „trasie śmierci”. Renault mocno uderzyło w bok opla [ZDJĘCIA]
Do mocnego zderzenia doszło w piątek, 15 września, na skrzyżowaniu „trasy śmierci” z drogą do Wilkanowa. Kierujący oplem wjechał prosto pod prawidłowo jadące renault.
Renault jechało od strony Świdnicy w kierunku Zielonej Góry. - Jechałem prosto – opowiada jadący renault. Kierujący oplem jechał z Wilkanowa. Chciał skręcić na „trasę śmierci” i jechać w kierunku Świdnicy.
- Nagle zobaczyłam opla, który wyjeżdża prosto pod mój samochód – relacjonuje kierujący renault. Doszło do bardzo mocnego czołowo-bocznego zdarzenia. Takie wypadki bardzo często kończą się tragicznie. Po zderzeniu oba auta wypadły z pasa jezdni. Opel dodatkowo uderzył jeszcze w znak drogowy.
Na miejsce przyjechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia oraz zielonogórska policja. Uczestnicy zderzenia trafili do karetki. Na szczęście, mimo mocnego zdarzenia, po badaniach okazało się, że nikomu nic się nie stało.
Zobacz też wideo: Wypadek na ul. Matejki w Gorzowie
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek na wysokości Gorzowa. S3 jest zablokowana
Potężne zderzenie na „trasie śmierci”. Renault mocno uderzyło w bok opla [ZDJĘCIA]
Do mocnego zderzenia doszło w piątek, 15 września, na skrzyżowaniu „trasy śmierci” z drogą do Wilkanowa. Kierujący oplem wjechał prosto pod prawidłowo jadące renault.
Renault jechało od strony Świdnicy w kierunku Zielonej Góry. - Jechałem prosto – opowiada jadący renault. Kierujący oplem jechał z Wilkanowa. Chciał skręcić na „trasę śmierci” i jechać w kierunku Świdnicy.
- Nagle zobaczyłam opla, który wyjeżdża prosto pod mój samochód – relacjonuje kierujący renault. Doszło do bardzo mocnego czołowo-bocznego zdarzenia. Takie wypadki bardzo często kończą się tragicznie. Po zderzeniu oba auta wypadły z pasa jezdni. Opel dodatkowo uderzył jeszcze w znak drogowy.
Na miejsce przyjechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia oraz zielonogórska policja. Uczestnicy zderzenia trafili do karetki. Na szczęście, mimo mocnego zdarzenia, po badaniach okazało się, że nikomu nic się nie stało.
Zobacz też wideo: Wypadek na ul. Matejki w Gorzowie
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek na wysokości Gorzowa. S3 jest zablokowana
Potężne zderzenie na „trasie śmierci”. Renault mocno uderzyło w bok opla [ZDJĘCIA]
Do mocnego zderzenia doszło w piątek, 15 września, na skrzyżowaniu „trasy śmierci” z drogą do Wilkanowa. Kierujący oplem wjechał prosto pod prawidłowo jadące renault.
Renault jechało od strony Świdnicy w kierunku Zielonej Góry. - Jechałem prosto – opowiada jadący renault. Kierujący oplem jechał z Wilkanowa. Chciał skręcić na „trasę śmierci” i jechać w kierunku Świdnicy.
- Nagle zobaczyłam opla, który wyjeżdża prosto pod mój samochód – relacjonuje kierujący renault. Doszło do bardzo mocnego czołowo-bocznego zdarzenia. Takie wypadki bardzo często kończą się tragicznie. Po zderzeniu oba auta wypadły z pasa jezdni. Opel dodatkowo uderzył jeszcze w znak drogowy.
Na miejsce przyjechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia oraz zielonogórska policja. Uczestnicy zderzenia trafili do karetki. Na szczęście, mimo mocnego zdarzenia, po badaniach okazało się, że nikomu nic się nie stało.
Zobacz też wideo: Wypadek na ul. Matejki w Gorzowie
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek na wysokości Gorzowa. S3 jest zablokowana