Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie. Na miejscu są strażacy
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. wybuchł w środę, 24 marca, około godziny 10.00. Na miejscu z ogniem walczą strażacy.
Aktualizacja - godzina 13.30
Lubuski Urząd Wojewódzki poinformował, że dzięki szybkiej i sprawnie przeprowadzonej akcji gaśniczej pożar został ugaszony, a dokumentacja przechowywana w Archiwum Zakładowym LUW nie uległa zniszczeniu. Nie ucierpiały również środki przeznaczone na walkę z koronawirusem, zgromadzone w magazynach wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego LUW.
Pierwsze informacje
Informację o pożarze otrzymaliśmy od naszych Czytelników. Do pożaru doszło w jednym z magazynów przy ul. Fabrycznej. - Na miejscu jest siedem zastępów strażaków. Panuje tam duże zadymienie, na ten moment strażacy nie dotarli jeszcze do jego źródła, dlatego za wcześnie, aby mówić coś o przyczynach i ewentualnym rozmiarze strat - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.
- W tym budynku mamy archiwum i magazyn biura zarządzania kryzysowego. W archiwum przechowywane są dokumenty urzędowe, które są u nas w obrocie. Jesteśmy w elektronicznym obiegu dokumentacji. Po zeskanowaniu dokumenty są składowane w magazynie - przekazał nam Karol Zieliński z Urzędu Wojewódzkiego.
Jak relacjonuje nam Czytelnik, na miejscu pojawili się również pracownicy pogotowia gazowego.
Wideo: "Usłyszałam potężny huk". Dwie osoby poszkodowane w wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Lubuskiem
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie. Na miejscu są strażacy
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. wybuchł w środę, 24 marca, około godziny 10.00. Na miejscu z ogniem walczą strażacy.
Aktualizacja - godzina 13.30
Lubuski Urząd Wojewódzki poinformował, że dzięki szybkiej i sprawnie przeprowadzonej akcji gaśniczej pożar został ugaszony, a dokumentacja przechowywana w Archiwum Zakładowym LUW nie uległa zniszczeniu. Nie ucierpiały również środki przeznaczone na walkę z koronawirusem, zgromadzone w magazynach wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego LUW.
Pierwsze informacje
Informację o pożarze otrzymaliśmy od naszych Czytelników. Do pożaru doszło w jednym z magazynów przy ul. Fabrycznej. - Na miejscu jest siedem zastępów strażaków. Panuje tam duże zadymienie, na ten moment strażacy nie dotarli jeszcze do jego źródła, dlatego za wcześnie, aby mówić coś o przyczynach i ewentualnym rozmiarze strat - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.
- W tym budynku mamy archiwum i magazyn biura zarządzania kryzysowego. W archiwum przechowywane są dokumenty urzędowe, które są u nas w obrocie. Jesteśmy w elektronicznym obiegu dokumentacji. Po zeskanowaniu dokumenty są składowane w magazynie - przekazał nam Karol Zieliński z Urzędu Wojewódzkiego.
Jak relacjonuje nam Czytelnik, na miejscu pojawili się również pracownicy pogotowia gazowego.
Wideo: "Usłyszałam potężny huk". Dwie osoby poszkodowane w wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Lubuskiem
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie. Na miejscu są strażacy
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. wybuchł w środę, 24 marca, około godziny 10.00. Na miejscu z ogniem walczą strażacy.
Aktualizacja - godzina 13.30
Lubuski Urząd Wojewódzki poinformował, że dzięki szybkiej i sprawnie przeprowadzonej akcji gaśniczej pożar został ugaszony, a dokumentacja przechowywana w Archiwum Zakładowym LUW nie uległa zniszczeniu. Nie ucierpiały również środki przeznaczone na walkę z koronawirusem, zgromadzone w magazynach wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego LUW.
Pierwsze informacje
Informację o pożarze otrzymaliśmy od naszych Czytelników. Do pożaru doszło w jednym z magazynów przy ul. Fabrycznej. - Na miejscu jest siedem zastępów strażaków. Panuje tam duże zadymienie, na ten moment strażacy nie dotarli jeszcze do jego źródła, dlatego za wcześnie, aby mówić coś o przyczynach i ewentualnym rozmiarze strat - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.
- W tym budynku mamy archiwum i magazyn biura zarządzania kryzysowego. W archiwum przechowywane są dokumenty urzędowe, które są u nas w obrocie. Jesteśmy w elektronicznym obiegu dokumentacji. Po zeskanowaniu dokumenty są składowane w magazynie - przekazał nam Karol Zieliński z Urzędu Wojewódzkiego.
Jak relacjonuje nam Czytelnik, na miejscu pojawili się również pracownicy pogotowia gazowego.
Wideo: "Usłyszałam potężny huk". Dwie osoby poszkodowane w wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Lubuskiem
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie. Na miejscu są strażacy
Pożar archiwum Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. wybuchł w środę, 24 marca, około godziny 10.00. Na miejscu z ogniem walczą strażacy.
Aktualizacja - godzina 13.30
Lubuski Urząd Wojewódzki poinformował, że dzięki szybkiej i sprawnie przeprowadzonej akcji gaśniczej pożar został ugaszony, a dokumentacja przechowywana w Archiwum Zakładowym LUW nie uległa zniszczeniu. Nie ucierpiały również środki przeznaczone na walkę z koronawirusem, zgromadzone w magazynach wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego LUW.
Pierwsze informacje
Informację o pożarze otrzymaliśmy od naszych Czytelników. Do pożaru doszło w jednym z magazynów przy ul. Fabrycznej. - Na miejscu jest siedem zastępów strażaków. Panuje tam duże zadymienie, na ten moment strażacy nie dotarli jeszcze do jego źródła, dlatego za wcześnie, aby mówić coś o przyczynach i ewentualnym rozmiarze strat - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.
- W tym budynku mamy archiwum i magazyn biura zarządzania kryzysowego. W archiwum przechowywane są dokumenty urzędowe, które są u nas w obrocie. Jesteśmy w elektronicznym obiegu dokumentacji. Po zeskanowaniu dokumenty są składowane w magazynie - przekazał nam Karol Zieliński z Urzędu Wojewódzkiego.
Jak relacjonuje nam Czytelnik, na miejscu pojawili się również pracownicy pogotowia gazowego.
Wideo: "Usłyszałam potężny huk". Dwie osoby poszkodowane w wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Lubuskiem