Rafał Dobrucki startował w niedzielę w Poznaniu. Wygrał trzy wyścigi, spakował się i... pojechał sobie. Co się stało? "Rafi" spieszył się na prom do Szwecji.
Na stadionie Olimpii rozgrywany był turniej par. Zawodnik ZKŻ-u Kronopolu Zielona Góra startował z Krystianem Klechą z Unii Tarnów. Dobrucki wygrał dwie gonitwy, a w trzeciej jechał drugi, za plecami swego kolegi. Ale nie chciał tylko spokojnie dowieźć dwójki i przez cały czas atakował przy krawężniku. Wreszcie przedarł się na pierwsze miejsce i pomknął po trzy punkty. A potem... zrezygnował z dalszych startów, spakował się i pospieszył na prom do Szwecji.
Czołówka turnieju: 1. Dobrucki 9 (3, 3, 3, -, -) i Klecha 10, 2. Piotr Świderski (RKM Rybnik) 12 i Piotr Dym (Kolejarz Rawicz) 7, 3. Norbert Kościuch 10 i Alan Marcinkowski (obaj Milion Team Poznań) 6.
Oprac. (eska)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
