CZEKAJĄ NA BOISKO
CZEKAJĄ NA BOISKO
Koło gimnazjum są także plany budowy małego boiska do piłki nożnej ze sztuczną trawą i z 200-metrową bieżnią z czterema torami. Do tego ma dojść czterotorowa bieżnia na 100 metrów, a także miejsce do pchnięcia kulą, skoku w dal i skoku wzwyż. Całość uzupełniłyby ławki i oświetlenie. Przewidywany koszt to już ok. 2,5 mln zł. Gmina będzie się starać o dofinansowanie.
Gimnazjum składa się z kilku części. Do remontu trafiło pierwsze piętro tzw. segmentu C. Wchodzi się tutaj z dwóch stron: od parkingu i z budynku szkoły. Po wejściu na pierwsze piętro widzimy jedno wielkie pomieszczenie przedzielone szybami. Jest wysokie, przestronne i przede wszystkim jasne. Ma też wielkie, nowoczesne okna. Podłogę wyłożono beżowo-brązowymi kafelkami, ściany pomalowano na żółto, a sufit na biało.
W pierwszej części będzie stołówka. Wcześniej uczniowie musieli korzystać z niezbyt ciekawej w piwnicy. Po lewej stronie jest miejsce do wydawania obiadów. To tu uczniowie odbiorą jedzenie, które przyjedzie windą z piwnicznej kuchni. Dalej umieszczono miejsce do zdawania naczyń.
Do kolejnych pomieszczeń przechodzimy wielkimi, szklanymi drzwiami, które zamykają się i otwierają na zasadzie harmonijki. Po prawej stronie ma być biblioteka, a po lewej czytelnia. W czasie naszej wizyty specjalne oświetlenie, tzw. lastry montował elektryk Błażej Suchto z gorzowskiej firmy Ecotronica. - To światło nadaje się bardzo dobrze do czytania - mówił fachowiec.
W dalszej części są dwie bardzo duże toalety wyłożone kafelkami i pomieszczenie socjalne. Całe piętro ma klimatyzację. - Całość jest zrobiona w wysokim, jak to się mówi europejskim, standardzie. Nie to, co kiedyś. Nawet jest tu klimatyzacja. Kto by kiedyś pomyślał o takich rzeczach? Do tego porządne okna, instalacje, itd. - ocenia Jacek Woźniak, majster z firmy Agapp, która wygrała przetarg na tę inwestycję. Koszt całości to 1,47 mln zł. 50 proc. pójdzie z pieniędzy unijnych z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Remont powinien zakończyć się za kilkanaście dni. Nie ma pośpiechu, bo akurat zaczęły się wakacje. - Z tego powodu oficjalne otwarcie zrobimy prawdopodobnie 1 września, z początkiem roku szkolnego - mówi burmistrz Strzelec Tadeusz Feder.
Joanna Grudzień ze Strzelec w tym roku skończyła naukę w gimnazjum. - W piwnicy nie było najgorzej, ale wiadomo, że zawsze lepiej przenieść się do nowego pomieszczenia - mówi. Arkadiusz Olechnowicz ze Strzelec uważa, że gmina powinna inwestować w szkoły. - Dzieci muszą mieć porządne warunki do nauki - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?