Stanisław Włoch jest zwolennikiem budowy obwodnicy południowej przez Las Piastowski
Na parking przy Amfiteatrze przyszło około 350 osób
Przeciwnicy budowy obwodnicy przez Las Piastowski
Około 350 osób przyszło w niedzielę 8 lutego na parking przy amfiteatrze, by zaprotestować przeciwko budowie obwodnicy południowej przez Las Piastowski.
Przypomnijmy, taki przebieg drogi zapowiedział prezydent Janusz Kubicki. Jego plany mocno nie spodobały się dużej części zielonogórzan. Zawiązał się ruch społeczny "Nie dla obwodnicy przez Las Piastowski".
Zobacz też: Przeciwnicy obwodnicy południowej chcą konsultacji, a nie referendum. "Prezydent chce być dobrym wujkiem"
Inicjatorzy protestu spotkali się w samo południe, na parkingu przy amfiteatrze. - Jestem z was dumny. Cieszę się, że tylu nas tutaj się pojawiło - mówił do wszystkich zgromadzonych rzecznik obywatelskiej inicjatywy Piotr Sztremer, za co dostał gromkie brawa od zebranych.
- Przyroda jest niema. Sama się nie obroni przed głupimi decyzjami naszych decydentów - uważa Jan Zeman. - Liczę, że wreszcie zwycięży zdrowy rozsądek i ta droga nie zniszczy naszego pięknego terenu. Potrzeba wytrwałości. Tak, jak kiedyś z "Gazetą Lubuską" zwyciężyliśmy w walce o dęby na drodze Sulechów-Skąpe, tak teraz mam nadzieję, że też zwyciężymy.
Po krótkim przemówieniu inicjatorów protestu wszyscy zebrani poszli na spacer przez Wzgórza Piastowskie. Doszli do miejsca, w którym ma przebiegać obwodnica.
Przeciwnicy budowy obwodnicy przez Las Piastowski
Na parkingu przy Amfiteatrze pojawiło się około 350 osób