We wtorek nasi gimnazjaliści zdawali egzamin z części humanistycznej, w środę z matematyczno-przyrodniczej, a wczoraj z języka obcego. Jak się dowiedzieliśmy, w całym naszym powiecie, do testów nie przystąpiła tylko jedna osoba - w Lubięcinie jeden uczeń zachorował, dlatego będzie musiał zdawać w drugim terminie, czyli w maju.
Jak minione trzy dni wspominają sami gimnazjaliści? - Egzamin z części humanistycznej był bardzo trudny, matematyczny był łatwiejszy niż na próbnym, a z niemieckiego "lajtowy". Największy stres odczuwałam przed egzaminem humanistycznym. Myślę, że jak na moje możliwości, wypadłam dobrze - opowiada Milena Bal z Gimnazjum Publicznego nr 3 w Nowej Soli.
- Ogólnie egzamin był łatwy. Moim zdaniem w matematyczno-przyrodniczym było za dużo biologii. Jeśli chodzi o język niemiecki, to był bardzo łatwy. Najtrudniejsza była moim zdaniem część humanistyczna - było w niej więcej historii niż języka polskiego - komentuje z kolei Sandra Raczkowska z Gimnazjum nr 2.
Do "małej matury" przystąpili także uczestnicy Środowiskowego Hufca Pracy. Pisali oni testy w Powiatowym Centrum Edukacji. - Nasza młodzież była bardzo przejęta egzaminem, ale myślę, że była dobrze przygotowana, bo wcześniej odbyły się dwa egzaminy próbne. Niektórym zależało na jak największej liczbie punktów, ponieważ chcą kontynuować naukę w liceach i technikach - powiedziała nam komendant hufca, Beata Stankiewicz.
Kiedy poznamy pierwsze wyniki? - Najpóźniej w drugiej połowie czerwca, ponieważ uczniowie trzecich klas gimnazjów, muszą mieć te wyniki razem z innymi dokumentami, które złożą w wybranych przez siebie szkołach ponadgimnazjalnych - poinformował nas dyrektor delegatury Lubuskiego Kuratorium Oświaty w Zielonej Górze, Remigiusz Majewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
