Gorzowianie mieli w Świdniku klarowne założenie taktyczne: próbujemy odrzucić rywali od siatki, kierując wszystkie serwisy albo w Wojciecha Pawłowskiego, albo w Marcina Jarosza. Przyjmujący Avii polegli od tej broni w końcówce pierwszego seta, gdy ich drużyna prowadziła niespodziewanie 20:15. W tym momencie w polu zagrywki za Bartosza Mischkego pojawił się Daniel Mróz i... zarobił dla gorzowian dziewięć "oczek" z rzędu! Punktował nie tylko kąśliwymi serwisami, ale też znakomicie bronił w polu, umożliwiając kolegom wyprowadzanie skutecznych kontr. Rezerwowy przyjmujący spisał się tak dobrze, że został na boisku już do końca pojedynku.
Druga partia zaczęła się od przewagi gospodarzy 8:4, ale nasi szybko odrobili tę stratę. Potem skutecznymi przyjęciami, dobrze wyprowadzanymi atakami i szczelnym blokiem sami uzyskali kilka "oczek" przewagi. W pewnym momencie można było odnieść wrażenie, iż najgroźniejszym przeciwnikiem miejscowych jest... ich hala! Co chwilę pakowali piłkę w konstrukcję dachu i trybuny. Przyjezdnym takie kiksy zdarzały się sporadycznie.
Najmniej emocji było w trzeciej odsłonie. Ekipa Andrzeja Stanulewicza błyskawicznie odskoczyła na osiem punktów i spokojnie pilnowała zaliczki do ostatniej akcji. - Cały zespół zagrał bardzo dobrze. Chłopcy byli przykładnie skoncentrowani, więc nie mieli problemów ze skutecznością - oświadczył szkoleniowiec gorzowian. - Zwycięstwa budują w drużynie znakomitą atmosferę. Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o finalnym wyniku całego sezonu. Wszyscy czujemy jednak, że stać nas naprawdę na wiele.
(rg)
AVIA ŚWIDNIK - RAJBUD GTPS GORZÓW 0:3 (21:25, 20:25, 16:25)
AVIA: Milewski, Pawłowski, Staniewski, Wójcicki, Guz, Michalski, Kowalski (libero) oraz Baranowski, Jarosz i Makowski.
RAJBUD GTPS: Hunek, Woroniecki, Kordysz, Kupisz, Maciejewicz, Mischke, Pachliński (libero) oraz Mróz, Stępień i Grzesiowski.
Sędziowali: Alicja Mrozik (Mielec) i Marek Litwiński (Wrocław). Widzów 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?