Firma Jana Kuśmierowskiego z branży meblowo-odzieżowej zatrudniają ponad 300 osób w Myśliborzu i Dębnie. Kuśmierowski ma robotę dla szwaczek i tapicerów. - Ale nie ma rąk do pracy - mówi.
Stopa w dół
O fachowców trudno, bo bezrobocie w okolicy spadło - m.in. z powodu wyjazdów fachowców za granicę. Na koniec roku 2006 w powiecie stopa bezrobocia w porównaniu z rokiem 2005 spadła o 8 proc. i wynosiła 19,9 proc. Dwie trzecie bezrobotnych stanowią kobiety. - Nawet jeśli oferujemy kobietom pracę, często pojawiają się problemy takie jak dzieci i dojazd do miejsca pracy - mówi zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy Danuta Kaźmierczak.
W pośredniaku na bezrobotnego czekają doradcy zawodowi i liderzy klubów pracy. Pomogą wybrać rodzaj nowej pracy, doradzą, jak się o nią starać. Nowością jest kwestionariusz dla bezrobotnych. - Dzięki niemu będziemy mogli określić konkretne oczekiwania i predyspozycje bezrobotnego - mówi doradca zawodowy Aneta Sawicka. Doradcy spotykają się też z uczniami ostatnich klas szkół średnich, żeby nie trafili na bezrobocie.
Wzmocnić psychikę
Najtrudniej znaleźć robotę osobom z terenów wiejskich oraz z niskim wykształceniem. Wiele z nich ma niską samoocenę i nie chce pracować. - Podbudowujemy ich psychikę i wybieramy tych, którzy naprawdę chcą pracować - mówi szefowa doradców Ewa Makowska. W prowadzonym przez pośredniak Centrum Edukacji Społecznej w Barlinku spośród 30 osób, które wzięły udział w kursie pracy, dziewięć otrzymało propozycję zatrudnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?