Rekordowa liczba obcokrajowców zatrudnionych w Lubuskiem

- Liczba obcokrajowców, którzy mają umowę o pracę, przekroczyła 23,1 tys. i w porównaniu z końcem maja 2023 r. wzrosła o prawie 0,5 tys. To oznacza, że 65 proc. wszystkich zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych w Lubuskiem przybyszy z zagranicy pracowało na umowie, która gwarantuje pełne zabezpieczenie - poinformował Krzysztof Cieszyński z ZUS.

Przybyło także cudzoziemców, którzy prowadzą własną działalność gospodarczą. Ich liczba na koniec maja 2023 r. wynosiła 883 i wzrosła do 1 121 osób na koniec września. To wzrost o ponad 20 proc., z którego wynika, że obcokrajowcy chętnie otwierają swoje firmy w naszym województwie.

- Pozostali obcokrajowcy zgłoszeni do ubezpieczeń społecznych zatrudnieni są na innego rodzaju oskładkowanych umowach, np. zleceniu – wyjaśnia Cieszyński.

Wśród cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych w oddziałach ZUS w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze, podobnie jak w całym kraju, dominują obywatele Ukrainy. Na koniec września było ich blisko 28,3 tys. To wzrost o ponad 200 w porównaniu do maja 2023 r.

Druga grupa to ponad 1,8 tys. Białorusinów (wzrost o ponad 100 od ciągu czterech miesięcy).

Pierwszą piątkę zamykali posiadacze paszportów: Gruzji (1170), Indii (520) i Mołdawii (481).

Na kolejnych miejscach usytuowali się obywatele Filipin (265), Turcji (237), Indonezji (221), Rosji (206) i Uzbekistanu (185).

- Rzeczywista liczba obywateli obcych państw może być wyższa, ponieważ część z nich nie ma ubezpieczenia w ZUS. Dzieje się tak z powodu pracy w szarej strefie, zatrudnienia na nieoskładkowanych umowach lub podleganiu ubezpieczeniom w KRUS. Poza sytuacją, gdy wyklucza to umowa między Polską, a krajem macierzystym pracownika, zatrudniony przez polskiego pracodawcę obcokrajowiec podlega ubezpieczeniom społecznym w naszym kraju – przypomina Krzysztof Cieszyński.

- Wzrost liczby obcokrajowców w Lubuskim ma pozytywny wpływ na rozwój lokalnej gospodarki i może przekładać się m.in. na wzrost gospodarczy na terenie województwa – dodaje Cieszyński.