Co trzeba było zrobić, by zaliczyć test? Było podciąganie na drążku, robienie brzuszków, biegi m. in. na trzy tysiące metrów. Egzaminatorzy wpisywali czwórki i piątki. Poziom przygotowania kandydatów, ich zdaniem, był niezły.
Głogowianin Rafał Marcinkiewicz ma 27 lat. Teraz jeździ taksówką. Chciałby zostać żołnierzem, bo to pewny etat i niezłe zarobki. - Zaliczyłem biegi, podciągnąłem się siedem razy na drążku, zrobiłem 35 brzuszków. Jest ok - mówi zadowolony. - Chciałbym pracować w głogowskiej jednostce, bo miałbym blisko do domu - dodaje.
Wolne miejsca pracy dla zawodowych szeregowych są w IV Batalionie Ratownictwa Inżynieryjnego oraz w VI Ośrodku Przechowywania Sprzętu.
- Zależy nam bardzo na sprawnych osobach, które mają dodatkowe kwalifikacje - mówi ppłk Adam Kliszka, jeden z dowódców. - Szukamy tych, którzy mają uprawnienia na operatorów maszyn, posiadają prawo jazdy kategori C, E - wyjaśnia.
Ci którzy przejdą testy, w ciągu kilku tygodni włożą mundur.
- Stworzymy bazę danych. Jeśli ci najlepsi nie znajdą pracy w Głogowie, zaoferujemy służbę w innych jednostkach - mówi komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień ppłk Piotr Mielniczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?