Mecz rozegrano w sobotę na hali sportowej zespołu szkół. Drużynę gospodarzy dopingowało kilkuset kibiców. A było o co zdzierać gardła. Walka na parkiecie była niezwykle zacięta, obfitująca w faule i nerwowe sytuacje u obu drużyn. Ostatecznie gospodarzom udało się strzelić dwie bramki z rzędu i zremisować 4:4. Choć byli tacy, którzy zanim to nastąpiło, obserwowali mecz ze spuszczonymi głowami.
Po czwartej strzelonej bramce (i drugiej z rzędu przez Mateusza Migdala) na hali obserwowaliśmy eksplozję radości. Zawodnik TS Celulozy strzelił dwa gole w ciągu minuty. Radości byłoby więcej, gdyby udało się wykorzystać karnego w ostatnich minutach gry. Nie udało się, mecz zakończył się remisem. Ale i z tego wyniku należy się cieszyć.
Kolejny mecz w Kostrzynie 26 stycznia o 14.00. Wtedy TS Celuloza zmierzy się z KS Oborniki.
Bramki strzelali:
I połowa
8' - Marek Szatan (0:1)
16' - Mateusz Kostecki (0:2)
17' - Kamil Orłowski (1:2)
II połowa
29' - Adrian Kłodawski (2:2)
32' - Marek Szatan (2:3)
33' - Mateusz Kostecki (2:4)
37' - Mateusz Migdal (3:4)
37' - Mateusz Migdal (4:4)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?