Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remontowana w zeszłym roku ulica już pęka. - To skandal - mówią mieszkańcy

Dorota Nyk 0 76 835 81 11 [email protected]
Cała ulica Sportowa, chociaż remontowana niedawno, jest już tak bardzo popękana. Okazuje się jednak, że... tak musi być i koniec.
Cała ulica Sportowa, chociaż remontowana niedawno, jest już tak bardzo popękana. Okazuje się jednak, że... tak musi być i koniec. fot. Dorota Nyk
- Ktoś powinien wreszcie zwrócić uwagę na to, jak wygląda nawierzchnia ul. Sportowej w Głogowie. Masakra - krytykuje nasz Czytelnik. Jest poniszczona i spękana, chociaż dopiero niedawno ją odnawiano. Remont drogi i chodników zakończył się w 2008 roku.

- Przecież na tę drogę wydano nasze pieniądze - denerwuje się Czytelnik. - Nie rozumiem, jak można dopuścić do tego, by nowa droga była tak poniszczona? Czy nie ma w naszym mieście fachowców, którzy znają się na tym? Kto robił odbiór?

Ulica sportowa ma około 600 metrów długości. Stoi przy niej popularna przychodnia - Miedziowe Centrum Zdrowia. Po jednej jej stronie jest osiedle domków jednorodzinnych. Droga jest oczywiście miejska. Jak sprawdziliśmy, już w 2005 roku miasto ogłosiło przetarg na remont. Prace rozpoczęły się jednak dopiero w 2007 roku.

Została położona nowa nawierzchnia z mas mineralno-bitumicznych na podbudowie z betonu. Położono nowe chodniki z kostki brukowej, zrobiono nowe miejsca postojowe dla aut. Poza tym zostało wykonane odwodnienie oraz regulacja studni i kratek ściekowych. Na stronie internetowej gminy miejskiej jest informacja, że inwestycja ta zakończyła się w 2008 roku, a jej koszt wyniósł 273 tys. zł.

Dziś mamy listopad 2009 roku. Jak wygląda teraz ta droga? W końcu nowa... Zrobiliśmy małą wizję lokalną. Okazuje się, że prawie na całej długości droga jest popękana. Są spękania nieregularne, w różnych miejscach. Ale są także pęknięcia w poprzek drogi, regularnie co dwa, trzy - do pięciu metrów. Szczeliny w niektórych miejscach są na pół centymetra. Jest tak od skrzyżowania z ul. Wita Stwosza aż do ośrodka szkolno - wychowawczego.

Kto jest za to odpowiedzialny i jakie są plany co do naprawy tej drogi? Rzecznik prasowy prezydenta Krzysztof Sadowski był zaskoczony krytyką. Okazuje się, że nikt wcześniej nie zgłaszał pretensji w sprawie Sportowej. Od razu, w piątek, na miejsce ruszyła ekipa z wydziału dróg i badała stan nawierzchni.

- Rzeczywiście, są tam spękania poprzeczne - stwierdził rzecznik K. Sadowski. - Są one spowodowane tym, że remont tej drogi był tylko częściowy. Położyliśmy dywanik asfaltowy na betonowych płytach. Spękania są teraz dlatego, że pod asfaltem są właśnie te betonowe płyty.

Jak stwierdził Sadowski, pęknięcia w żadnej mierze nie zagrażają bezpieczeństwu ruchu, nie powodują także dyskomfortu jazdy. - Dlatego już tak prawdopodobnie zostanie - powiedział. - W poniedziałek jeszcze raz w to miejsce pojedzie nasza ekipa. Dokładnie zbada sytuację i zadecyduje, czy te uszczerbki nie są winą wykonawcy. Ale na razie nic na to nie wskazuje.

To nie jest pierwsza źle zrobiona nowa droga miejska. Niedawno pisaliśmy o tym, że źle wykonano odwodnienie przejść dla pieszych na ul. Armii Krajowej. Wykonawca ma to poprawić.

Czytelnicy zgłaszali nam też, że przy tej ulicy rozpadają się chodniki, źle wykonany jest wjazd w kierunku sklepu Camargo. Źle zrobiono także wjazd pod budynek przy ul. Budowlanych 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska