Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Robią mnie w balona z mieszkaniem socjalnym! - grzmiała Czytelniczka z Drezdenka

Krzysztof Korsak
- Na moim małym mieszkaniu żyje siedem osób - mówiła nam Dorota Koza z Drezdenka.
- Na moim małym mieszkaniu żyje siedem osób - mówiła nam Dorota Koza z Drezdenka. fot. Krzysztof Korsak
- W zeszłym roku burmistrz obiecał mojej córce mieszkanie socjalne i dotąd go nie dostała - denerwowała sie Dorota Koza z Drezdenka. W siedem osób musi mieszkać na niecałych 38 m kw.

Pani Dorota ma mieszkanie wielkości 37,9 m kw. Mieszka tu siedem osób. - Ja, mąż, dwoje dzieci, troje wnuków - wymieniała. Bardzo ciężko żyje się tyle osobom w takich warunkach.

- Jest u nas bardzo ciasno i burmistrz obiecał mojej córce mieszkanie socjalne, żeby mogła się wyprowadzić ode mnie. Mówił, że jak będzie pierwsze lepsze lokum, to dostanie je moja córka - opowiadała kobieta.

Dodał, że o mieszkanie socjalne prosiła także pani kurator i policja. - Dostałam zakaz widywania się z moją wnuczką, bo za bardzo się do mnie przyzwyczaiła, kiedy się nią opiekowałam. No ale gdzie ma iść? Na ulicę? - pytała kobieta.

Burmistrz Roman Cholewiński mówił nam, że niczego nie obiecywał. - Tu jest otwarta gra i czyste procedury. Mieszkania socjalne przyznaje społeczna komisja mieszkaniowa. Pani Koza czeka na mieszkanie dopiero dwa lata, a są ludzie, którzy czekają już dziesięć - tłumaczył.

Dodał, że ostatnio pojawiło się wolne lokum przy ul. Wiejskiej. - Zgłosiło się na nie pięć osób. Komisja wybrała jedną kobietę, ale ta jest niezadowolona z mieszkania. Jeśli nie będzie go chciała, to zostanie ono przekazane pani Kozie - mówił burmistrz Cholewiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska