Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rycerz Marcin z Żagania wygrał turniej łuczniczy w Międzyrzeczu

Dariusz Brożek
Marcin Litwin herbu Topór z Żagania wygrał piątkowy turniej łuczniczy.
Marcin Litwin herbu Topór z Żagania wygrał piątkowy turniej łuczniczy. Dariusz Brożek
Zawody łuczników były pierwszą odsłoną VI turnieju rycerskiej o Szarfę Pani z Jeziora, który rozpoczął się w piątek po południu na zamku w Międzyrzeczu. Jutro w południe zbrojni będą walczyć o średniowieczną fortecę.

W piątkowym turnieju wystartowało ośmiu łuczników. Wszyscy zgodnie wyznają, że najtrudniejszą konkurencją było strzelanie z huśtającej się na linach deski, imitującej grzbiet rozpędzonego rumaka. Bezkonkurencyjny okazał się żagański rycerz Marcin Litwin, pieczętujący się herbem topór. Jest wojem Chorągwi Śląskiej, trenuje łucznictwo historyczne w grupie rekonstrukcji Brać Swawolna Księstwa Żagańskiego. To jego debiut na międzyrzeckim turnieju.

- Pierwszy raz jestem w Międzyrzeczu. Niestety, nie wezmę udziału w sobotniej inscenizacji szturmu na zamek, bo muszę jechać na turniej do Ogrodzieńca - mówił.

Emocje rycerzy wzbudził mecz naszej reprezentacji z Grekami, którzy oglądali na telebimie przy zamkowej kawiarni. Po zakończeniu spotkania jeden ze zbrojnych wyznał, że może przyjąć do swojej drużyny czołowego polskiego napastnika Roberta Lewandowskiego, który dobył jedyną jak na razie bramkę dla naszej reprezentacji.

- Bramkarz Przemysław Tytoń tez nieźle się spisał - dodał.

Szturm w południe

W sobotniej bitwie weźmie m.in. udział międzyrzecki artylerzysta Czesław Mejza.
(fot. Dariusz Brożek)

Najbardziej widowiskowym akordem dwudniowego turnieju będzie sobotnia bitwa o zamek. Rozpocznie się w południe. Jej scenariusz nawiązuje do wydarzeń z 1474 r., kiedy fortecę zdobyły wojska króla węgierskiego Macieja Korwina, wspierane przez Czechów, Ślązaków oraz rycerzy z Kożuchowa i Żagania. Zamkowe mury szturmowały wtedy m.in. siejące grozę w ówczesnej Europie doborowe oddziały Fekete Sereg - Czarne Szeregi.

Po inscenizacji wojowie stoczą pojedynek z uczniami szkoły podstawowej nr 3. Potem zainteresowani będą mogli zwiedzać fortecę

W sobotniej bitwie weźmie udział około 50 zbrojnych z Polski i Niemiec. Szykuje się do niej m.in. komendant artylerii Bractwa Rycerskiego Ziemi Międzyrzeckiej Czesław Mejza. Wyrychtował replikę średniowiecznej bombardy i jutro będzie z niej strzelać pakułami w kierunku zamku.

Organizatorami są wojowie z Bractwa Rycerskiego Ziemi Międzyrzeckiej i pracownicy Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej im. Alfa Kowalskiego.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska