Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rywalki KSSSE AZS PWSZ dostaną bólu głowy?

(pat)
Agnieszka Modelska z Widzewa Łódź to była zawodniczka KSSSE AZS PWSZ Gorzów. Jej zespół jako pierwszy przekonał się, że akademiczki będą w tym sezonie bardzo groźne.
Agnieszka Modelska z Widzewa Łódź to była zawodniczka KSSSE AZS PWSZ Gorzów. Jej zespół jako pierwszy przekonał się, że akademiczki będą w tym sezonie bardzo groźne. fot. Bogusław Sacharczuk
Takiej inauguracji oczekiwali kibice gorzowskiej drużyny. W sobotę KSSSE AZS PWSZ pewnie pokonał Widzew Łódź 92:69 i... No właśnie. Czy to oznaka początku kolejnej wspaniałej epoki w historii klubu? Pokażą to następne mecze.

Do pojedynku nasza ekipa podeszła z duszą na ramieniu, tym bardziej, że miała świadomość, że z Widzewem nie wypada przegrać. Efektowne zwycięstwo i przede wszystkim styl gry przepędziły złe myśli i rozbudziły nadzieje, że ten sezon może być wyjątkowy.

W spotkaniu z łodziankami zadebiutował nasz amerykański zaciąg i Agnieszka Makowska (13 pkt., 5 zbiórek, 4 asysty). Wszystkie zawodniczki udanie wkomponowały się w drużynę i pokazały, że będziemy mieli z nich pociechę. - Obawiałam się tego meczu, ponieważ w sparingach nie wyglądało to zbyt dobrze - cieszyła się Makowska.

Kapitalnie prezentowała się Sybil Dosty (26 pkt., 7 zb., asysta). - Cieszę się, że wygrałyśmy, bo udany początek sezonu jest bardzo ważny. Nie było jednak łatwo - oceniła Amerykanka.

- Gratulacje dla dziewczyn. Myślę, że ta wygrana to dobry prognostyk na kolejne pojedynki - stwierdził Maciejewski.
Czy faktycznie, przekonamy się już jutro, gdy akademiczki podejmą w hali PWSZ przy ul. Chopina beniaminka ekstraklasy, PTK Pabianice. Początek o 18.00.
Chcesz wiedzieć, co jeszcze mówiły nasze koszykarki? Jak ocenia swój zespół trener Dariusz Maciejewski? To zajrzyj do wtorkowego, papierowego wydania "Gazety Lubuskiej"!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska