- Fristbee - to gra zespołowa, ale nie wymaga jakiś specjalnych predyspozycji, jakiś specjalnych umiejętności, ale daje dużo radości - zapewnia głogowianin. - Graj dwie drużyny, każda po siedem osób, ale mogą być drużyny mniejsze lub większe. Grać mogą całe rodziny, dzieci, kobiety, mężczyźni. Nie ma tu znaczenie wiek, wystarczy, że ktoś czuje się na siłach, by grać.
Gra się na boisku piłkarskim, ale tylko na jego części. Zawodnicy zbierają punkty rzucając do siebie plastikowym dyskiem. Nie jest to gra kontaktowa, nie ma więc obawy o kontuzje, trochę się trzeba nabiegać, jednak zmiany następują szybko, w zależności od kondycji zawodników.
Treningi, a właściwie spotkania, odbywać się będą dwa razy w tygodniu, po 1,5 godziny. W poniedziałki i czwartki. Jeden trening kosztuje 2 zł od osoby. - Nauczę chętnych zasad gry, ale są one proste - mówi K. Gburek. - Chciałbym wprowadzić coś nowego, co zachęci głogowian do czynnego spędzania wolnego czasu. Tę grę poznałem w czasie studiów we Wrocławiu. Nie byłem w żadnej drużynie, ale grywałem z przyjaciółmi w parkach. To naprawdę dobra zabawa dla wszystkich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
