W piątek, 31 stycznia, po godz. 15 przy wjeździe na S3 koło Raculi doszło do groźnego wypadku. Od Starego Kisielina w kierunku Zielonej Góry jechała ciężarówka. Za nią saab. Kiedy kierowca ciężarówki skręcał w wjazd na krajową "trójkę", w tył jego auta uderzyła osobówka.
Siła uderzenia była na tyle duża, że saab zatarasował przejazd. Na szczęście nikt wtedy tędy nie jechał.
Kobieta została zabrana do szpitala przez pogotowie ratunkowe. Powiedziała, że do zderzenia doszło, kiedy się zagapiła.
Po pewnym czasie okazało się, że winnym zdarzenia jest kierowca ciężarówki. Skręcając z prawego pasa jezdni zajechał drogę kierującej saabem.
Kiedy policjanci kończyli pracę na miejscu zdarzenia, w tym samym miejscu doszło do kolejnej kraksy. Kierowca ciężarówki zjeżdżając z "trójki" wymusił pierwszeństwo na prawidłowo jadącym "małym" fiacie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.