Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód spowił cuchnący dym. Było groźnie

(hak)
hak
Na ulicy Dąbrowskiego w Zielonej Górze o godz. 18.20 gwałtownie zahamował biały bus. Z auta wyskoczył kierowca i jego spanikowana rodzina. Spod maski wydobywał się śmierdzący dym. Kierowca otworzył klapę a rodzinie kazał uciekać krzycząc, że silnik za chwilę wybuchnie.

Przeczytaj też: Autostrada A2 stoi. Zapaliło się BMW

Następnie mężczyzna wyrwał kable i zalał komorę silnika wodą z kanistra. Na szczęście awaria nie okazała się aż tak groźna i nikomu nic się nie stało.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska