Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód zawiesił się na studzience. Pomógł... spychacz [ZDJĘCIA]

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Kierowca zatrzymał się na studzience w rejonie ul. Złotego Smoka.
Kierowca zatrzymał się na studzience w rejonie ul. Złotego Smoka. Jakub Pikulik
W poniedziałek, 16 maja, w rejonie ul. Złotego Smoka doszło do nietypowego zdarzenia. Mazda wjechała za budowany odcinek drogi i... zawisła około pół metra nad ziemią.

Rejon ul. Szczecińskiej i Złotego Smoka to teraz wielki plac budowy. Trwają tu prace związane zrozbudową węzła S3 i zmiany układu komunikacyjnego w obrębie tych ulic. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu, ustawione są znaki informujące o niedogodnościach na drodze.

Do nietypowego zdarzenia doszło 16 maja rano. Kierowca mazdy z nieznanych powodów wjechał na piaszczysty, właśnie budowany i zamknięty dla ruchu odcinek drogi. Przejechał krótki odcinek i... zatrzymał się na wystającej pół metra nad poziom drogi studzience. Kierowcy nic się nie stało, nie interweniowała też policja.

Zobacz też: Groźna kolizja w Gorzowie. Osobówka wjechała pod tramwaj (zdjęcia)

Ale jak kierowca tego dokonał? Dokładnie nie wiadomo. Wiadomo, że tylna część samochodu oparła się na studzience. Auto stało tak kilka godzin. Z pomocą przyszedł... wielki spychacz. Tył samochodu podwieszono na specjalnych pasach, uniesiono i przestawiono obok. Auto samo zjechało z placu budowy. Mazda miała uszkodzony zderzak i podwozie w tylnej części auta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska