Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejmowe expose premier Beaty Szydło [WIDEO]

Marcin Dobski, Tomasz Plaskota AIP, wideo: Sejm/x-news
Sejm/x-news
Podczas expose wygłaszanego w środę, 18 listopada w Sejmie, premier Beata Szydło zapowiedziała koniec arogancji i pychy klasy politycznej i zapewniła, że jej rząd będzie kierował się przede wszystkim rozwojem Polski.

Na początku premier odniosła się do piątkowych zamachów w Paryżu. - Obejmuję urząd premiera w czasie, w którym nasz świat budowany na wartościach wolności, demokracji i tolerancji coraz agresywniej atakowany jest przez tych, którzy nie szanują prawa do wolności innych. Nie zgadzamy się na taką wizję świata - powiedziała premier Szydło.

- 25 października Polacy opowiedzieli się za zmianą. Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność to są zasady, którymi będziemy się kierować. Koniec z arogancją i koniec z pychą - powiedziała premier Beata Szydło podczas przemówienia.

- Program naszego rządu mogę streścić w jednym zdaniu. Po pierwsze rozwój, po drugie rozwój i po trzecie rozwój. Dziś zawieramy kontrakt z Polakami na cztery lata. Jeśli Polacy będą zadowoleni z naszych działań, przedłużą go o kolejne cztery lata - mówiła premier, co zostało skwitowane oklaskami zebranych w Sejmie.

B. Szydło podkreśliła, że Polska musi podjąć wyzwania przyszłości, w kwestiach społecznych i gospodarczych, bo te sprawy wiążą się ze sobą wtedy jak występują zjawiska pozytywne i negatywne. - Wysoka Izba w kampanii jako drużyna PiS złożyliśmy deklaracje przeprowadzenia dobrej zmiany, żeby Polacy mogli korzystać z dobrych owoców naszej władzy. Zawieramy z Polakami kontrakt na najbliższe cztery lata. Jeżeli Polacy będą zadowoleni przedłużą go na kolejne cztery lata – powiedziała Szydło.

Premier w expose mówiła o planach rządu PiS na najbliższe sto dni rządów. Wymieniła 500 zł na każde dziecko, obniżenie wieku emerytalnego dla kobiet do 60 lat i dla mężczyzn do 65 lat, podniesienie do 8000 zł kwoty wolnej od podatku, bezpłatne leki od 75 roku życia, podwyższenie min stawki godzin do 12 zł.
- Odrzucamy tezę, która ciąży nad nami od 25 lat, że w sprawach odnoszących się do społeczeństwa, szczególnie do jego najbiedniejszej części, nic nie da się zrobić. Przeznaczamy na to środki, traktować będziemy je nie jako koszty, ale jako inwestycje w rozwój. Chodzi o tu o ważne sprawy, politykę rodzinną, musimy przełamać zapaść demograficzna, musimy podjąć walkę z biedą, przywrócić wiarę w demokrację. Demokracja i kierowanie się wola społeczeństwa to zasadnicze cele naszego rządu. Będziemy rozmawiać ze społeczeństwem bezpośrednio tak jak rozmawialiśmy w kampanii. Będziemy słyszeć ich opinie – mówiła Szydło.

- Panie posłanki i panowie posłowie, priorytetem naszego rządu jest rozwój naszego kraju, podnieść gospodarkę na wyższy poziom, innowacje, a nie tania siła robocza w tym celu chcemy wykorzystać wszystkie rezerwy, a są one nie małe, a jest nią przede wszystkim przedsiębiorczość Polaków. Polscy przedsiębiorcy spotykają na swojej drodze znaczne przeszkody, które nasz rząd chce pokonać, wprowadzając różnego rodzaju ułatwienia w procedurach – stwierdziła premier.

- Trzeba wykorzystać potencjał intelektualny Polaków, nauka musi ściśle współpracować z biznesem, trzeba stworzyć zaplecze naukowo-badawcze dla małych i średnich firm, szkolnictwo zawodowe musi być dostosowane do rynku pracy.
- Przeszkody biurokratyczne można przełamać wprowadzając różnego rodzaju zmiany procedur, uchylając je i wprowadzając rozwiązania obniżające ryzyko rozpoczynania działalności gospodarczej - powiedziała.
- Mamy program, który doprowadzi do tego, że małe firmy będą stawać się średnimi, średnie dużymi - powiedziała Szydło. - Musimy stworzyć zaplecze badawcze dla małych i średnich przedsiębiorstw - dodawała.
- Podsumowanie możliwości o których mówimy daje nawet sumę jeszcze większą. Bilion to symbol, symbol wielkiego przedsięwzięcia. Jego sens można ująć też inaczej. Chodzi o znaczne zwiększenie udziału inwestycji w PKB - mówi premier Szydło.

W dalszej części przemówienia premier Szydło mówiła o nacisku na rozwój szkolnictwa, jego reformie, a także o inwestowaniu w powstawanie dzieł o polskich bohaterach.

O służbie zdrowia. - Nie może być nastawiona na zysk. Dodała, że nie ma tu innego sposobu niż powrót do finansowania budżetowego wraz z właściwymi dla niego rygorami.
- Rozwój kraju nie może być skoncentrowany w kilku metropoliach, wrócimy do polityki wyrównywania szans i zrównoważonego rozwoju -

O szkolnictwie. - Stopniowo wrócimy do ośmioletniej szkoły podstawowej i czteroletniego liceum. Zmniejszymy biurokrację w polskich szkołach. Polscy nauczyciele mają mieć godne warunki żeby kształcić młodych Polaków. Trzeba odbudować polskie szkolnictwo zawodowe i to zrobimy - mówiła premier. - Trzeba wrócić do pełnego nauczania historii i do klasycznego kanonu lektur. Wszyscy marzymy o tym, że polska młodzież była jak najlepiej wykształcona - dodała.
- Uczelnie powinny być miejscem konfrontacji różnych przekonań. Przy wsparciu publicznych środków powinny powstawać dzieła, które opowiedzą o polskich bohaterach.

Premier Beata Szydło zapowiedziała powstanie ministerstwa energii. Ministerstwo powstanie, żeby zintegrować działania i środki w sprawach związanych z energią. Górnictwo ma podlegać ministerstwo energii i tą ważną sprawą ministerstwo ma zająć się w pierwszej kolejność - zapowiedziała Szydło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska