Mowa o Uczniowskim Klubie Sportowym Traktor Wolsztyn, który powstał jesienią.
- Zarejestrowaliśmy się głównie po to, żeby móc startować w dużych zawodach. Nasza dyscyplina to siłowanie na rękę - wyjaśnia prezes, założyciel i na razie najlepszy zawodnik Traktora Wiesław Rzanny.
Wicemistrz Warszawy
- Traktor to przezwisko Wiesia, który ma siłę ciągnika - tłumaczy nazwę Adrian Górka z Niałka Wielkiego, który trenuje od dwóch miesięcy i w mistrzostwach Bydgoszczy wywalczył piąte miejsce.
W. Rzanny ma całą kolekcję dyplomów i sukcesów. W ub. roku bez treningów zajął 11. miejsce na Pucharze Beskidów. Potem była czwarta pozycja w mistrzostwach Wielkopolski, a ostatnio wicemistrzostwo Polski południowej, wicemistrzostwo Warszawy i szóste miejsce na mistrzostwach kraju w Wołominie. - Zaczęło się od ćwiczeń na siłowni w domu. Potem w internecie znalazłem wiadomości o turniejach i zacząłem starty - tłumaczy W. Rzanny.
Przygotowując się do startów wolsztynianie (w klubie jest 10 zawodników) trenują codziennie po dwie godziny w siłowni urządzonej w wynajętym garażu przy ul. Gajewskich. - Ćwiczenia są żmudne i nudne - wyjaśnia A. Górka.
Zadzwoń i trenuj!
W. Rzanny zaprasza wszystkich chętnych do spróbowania sił w Traktorze. Wystarczy zadzwonić pod nr tel. 0 501 959 442, by umówić się na trening.
Mile widziani są też sponsorzy. Bez nich zawodnicy Traktora sami pokrywają koszty zakupu sportowych odżywek oraz dojazdów na zawody w całym kraju. Ostatnio na benzynę na wyjazd na mistrzostwa Polski dał burmistrz, jednak wciąż brakuje tego typu pomocy.
- Jako klub możemy ubiegać się o samorządowe dotacje i jednoprocentowy odpis z podatku dochodowego - wyjaśnia W. Rzanny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?