- Dwóch górników zostało rannych, trafili już do szpitala w Lubinie - powiedziała rzeczniczka KGHM Anna Osadczuk. - Jednemu z poszkodowanych udzielono pomocy psychologicznej na miejscu.
Wstrząs miał siłę ponad 3 stopni w skali Richtera, i był jednym z silniejszych do jakich doszło w KGHM.
Jeden z górników, który zginął dzisiaj w kopalni to 27-letni głogowianin, był kawalerem. Drugi to 43-letni mieszkaniec Polkowic, zostawił żonę i dziecko. Obaj byli operatorami maszyn górniczych.
- Życiu rannych górników nie zagraża żadne niebezpieczeństwo - powiedziała rzeczniczka. - Są pod opieką lekarzy. Jak wynika z naszych informacji, jeden z nich doznał wstrząsu mózgu, drugi ma ogólne obrażenia.
Jak zapewniła nas A. Osadczuk, przyczyny tragedii zbada specjalna komisja. W obecnej chwili nie jest znana przyczyna wstrząsu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?