Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelne potrącenie w Zielonej Górze. Mężczyzna naprawiał samochód. Uderzyła w niego ciężarówka. Był długo reanimowany

Piotr Jędzura
Do tragedii doszło na pasach w kierunku ronda Batorego.
Do tragedii doszło na pasach w kierunku ronda Batorego. Piotr Jędzura
Do śmiertelnego potrącenia doszło w sobotę, 7 marca, na Trasie Północnej. Mężczyzna naprawiał samochód na poboczu i nagle wtargnął pod nadjeżdżającą ciężarówką. Zmarł po długiej reanimacji.

Na drogę wtargnął mężczyzna

Do tragedii doszło na pasach w kierunku ronda Batorego. Kierowca ciężarówki jechał prawym pasem. Jak mówi, nagle na drogę wtargnął mężczyzna machający rękoma. Kierowca ciężarówki odbił na lewy pas, ale nie zdołał uniknąć potrącenia.

Mężczyzna był długo reanimowany

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Strażacy zaczęli reanimację potrąconego mężczyzny. Potem walkę o jego życie przejęła ekipa pogotowia ratunkowego. Niestety mimo długiej reanimacji 68-latek zmarł. Doznał bardzo poważnych obrażeń podczas potrącenia.

Asp. Mariusz Wąsowicz: Trwa ustalanie dokładnej przyczyny oraz okoliczności zdarzenia

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek, 6 marca, około godziny. 22. Kierowca osobowego audi z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Z samochodu niewiele zostało. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.- W wypadku zginął mężczyzna. Audi, którym podróżował, uderzyło w drzewo. Czynności z udziałem policji, straży oraz pogotowia trwały do późnych godzin nocnych - wyjaśnia Tomasz Bartos, oficer prasowy KPP w Strzelcach Krajeńskich. Utrudnienia na odcinku Słowin - Starczewo, gdzie doszło do wypadku wyniosły kilka godzin. Mężczyzna, który siedział za kierownicą audi miał 26 lat.Zobacz konieczie: Jak postępować, kiedy jesteśmy świadkami lub uczestnikami wypadku drogowego

Śmiertelny wypadek niedaleko Dobiegniewa. Nie żyje młody męż...

Trasa Północna w kierunku ronda Batorego została zablokowana. Na miejscu pracowali policjanci z zielonogórskiej drogówki oraz prokurator. – Trwa ustalanie dokładnej przyczyny oraz okoliczności zdarzenia – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki.

Najprawdopodobniej 68-latek zjechał na pobocze z powodu awarii swojego renault. Podniósł maskę, ale nie był w stanie sobie sam poradzić. Wygląda na to, że chciał zatrzymać kierowcę ciężarówki i poprosić o pomoc. Wtedy doszło do tragedii.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Do pożaru warsztatu samochodowego doszło w piątek, 6 marca, w miejscowości Chwałowice pod Gorzowem. Spłonął warsztaty, wyposażenie i kilka samochodów. Straty są ogromne.Z pożarem walczyło kilka jednostek straży pożarnej. Strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali przed godziną 19. Poza warsztatem, wyposażeniem i samochodami spłonęło też kilka motocykli. Jak przyznają strażacy, straty są ogromne.Przyczyny pożaru ustalą biegli.Polecamy wideo: Pożar samochodów w Zielonej Górze. Na ulicy Baranowej spłonęło 5 pojazdów

Pożar warsztatu samochodowego w Chwałowicach. Spłonęło wypos...

Zobacz konieczie: Jak postępować, kiedy jesteśmy świadkami lub uczestnikami wypadku drogowego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska