Całe podium przypadło Skandynawkom. Drugie miejsce zajęła Szwedka Charlotte Kalla, a trzecia była druga z Norweżek Heidi Weng.
Justyna Kowalczyk do Bjoergen straciła 56 sek. Na bieg Polki miał z pewnością wpływ upadek w strefie zmian po pierwszych 7,5 km. Kowalczyk straciła rytm i w trasę stylem łyżwowym wyruszyła z kilkusekundową stratą.
- Upadek na pewno mi nie pomógł, bo w tym momencie uciekła mi pięcioosobowa grupa - mówiła Kowalczyk po biegu na antenie TVP2. - Byłam mocno zmęczona po "klasyku", ale z biegu jestem zadowolona.
Polka przyznała, że biegła na lekach przeciwbólowych, bo wciąż mocno odczuwa kontuzję stopy
Koronny dystans dla Kowalczyk - 10 km stylem klasycznym - jest zaplanowany 13 lutego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?