WIECKO ZASTAL - POLONIA 2011 WARSZAWA 76:47 (24:15, 19:11, 13:13, 20:8)
WIECKO ZASTAL - POLONIA 2011 WARSZAWA 76:47 (24:15, 19:11, 13:13, 20:8)
WIECKO ZASTAL: Briegman
n 17, Morkowski 15, Kowalczuk 12, J. Kalinowski i Kukiełka po 7, Olszewski 5, Wilczek i Chodkiewicz po 4, D. Kalinowski 3, Busz 2, Taberski i Rajewicz po 0.
POLONIA 2011: Karwowski 13, Lewandowski 9, Dutkiewicz 8, Bartosz 6, Śnieg 3 oraz:Jankowski i Pamuła po 4, Bet, Pełka, Kolowca i Kucharski po 0.
Sędziowali: Marek Januszonek (Gorzów Wlkp.), Wojciech Liszka (Łódź) i Michał Ksiądz (Katowice); widzów: 600.
- To młody zespół, który jeszcze musi się sporo uczyć - tak powiedział o Polonii 2011 trener Wiecko Zastalu Tadeusz Aleksandrowicz - Ale to wreszcie coś dobrego co dzieje się na zapleczu ekstraklasy. Jest młody zespół, jakiś plan, ale także podstawy organizacyjne i pomysł trenerski.
Polonia 2011 znalazła się w pierwszej lidze po wykupieniu dzikiej karty. W tym zespole jest dwóch doświadczonych graczy, a reszta to młodzież. Goście walczyli, próbowali, ale w starciu z Wiecko Zastalem nie mieli szans. Dwukrotnie prowadzili, po pierwszym koszu meczu w wykonaniu Leszka Karwowskiego i 2 min 4:3, kiedy trafił Marcin Dutkiewicz. Trwało to jednak tylko chwilę. Punkty seryjnie zdobywał Tomasz Briegmann (po w pierwszej kwarcie miał ich na koncie już 14) i szybciutko zrobiło się 9:4. Kiedy zielonogórzanie włączyli ,,drugi bieg", warszawianie byli bezradni. Trzeba im jednak przyznać że walczyli z młodzieńczą werwą i ambicją. W 14 min po trzypunktowej akcji Tomasz Śniega, Wiecko Zastal wygrywał tylko 28:22. Szybko jednak wszystko wróciło do normy. Zielonogórzanie przyspieszyli i w końcówce pierwszej części było już 43:26. Tak wiec gospodarze zdobyli w tym czasie 15 punktów, a rywale cztery.
Trzecia kwarta była zupełnie bez historii. Czwarta, przy stanie 56:39 zaczęła się trójką Dutkiewicza. Tak podrażniło to zielonogórzan, że przyspieszyli i zaczęli ostro ,,jechać" z rywalami. Trafiali, dobrze bronili, a przewaga rosła w szybkim tempie. W 38 min było 76:42. Gospodarze przez osiem minut zdobyli 20 punktów, a Polonia dwa! Dodajmy, że działo się to także w momencie kiedy trener Aleksandrowicz desygnował na parkiet rezerwowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?