Wszystko przez pogodę. Przez cały mecz padał deszcz. Nie był tak obfity, aby przerwać zawody, ale swoje zrobił. W tych warunkach lepsi byli goście, którzy po 13. biegu prowadzili 46:32. Jednak w dwóch ostatnich wyścigach gorzowianie wygrali podwójnie (w 14. gonitwie pomógł im upadek Krzysztofa Buczkowskiego na prowadzeniu) i trochę odrobili straty.
Lecz nie wynik był we wczorajszym sparingu najważniejszy, bo to dopiero pierwsze jazdy. W Stali zabrakło Jarosława Łukaszewskiego, który wywrócił się na treningu. Po upadku nie czuł się najlepiej i nie chciał ryzykować w walce o punkty. Dobrze zaprezentowali się Szwed David Ruud i Piotr Paluch. Kapitan gorzowskiej drużyny w drugim biegu walczył do końca i na mecie wyprzedził Roberta Sawinę. Była to najładniejsza akcja meczu.
STAL GORZÓW - BUDLEX POLONIA BYDGOSZCZ 42:48
STAL: Paluch 11 (3, 2, 2, 2, 2), Dąbrowski 3 (1, 0, 1, 1), Szewczykowski 0 (0, 0), Ruud 12 (3, 2, 2, 2, 3), Rajkowski 7 (1, 2, 1, 0, 3), Brzozowski 2 (1, 1, d, t), Głuchy 7 (2, 2, d, 1, 2).
BUDLEX POLONIA: Sawina 11 (2, 3, 3, 3), Buczkowski 5 (0, 1, 2, 2, u), Klecha 8 (2, 3, 0, 3, u), Sajfutdinow 2 (1, 0, 1), Kościecha 12 (3, 3, 3, 3), Jędrzejewski 6 (3, 1, 1, 0, 1), Łopaczewski 0 (t, 0), K. Jabłoński 4 (3, 1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?