Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Gorzów - Unibax Toruń. Relacja live! (wideo, zdjęcia)

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Stal Gorzów pokonała u ciebie Unibax Toruń 57:33. - To dla nas ważne zwycięstwo - mówił na konferencji prasowej po meczy kapitan Tomasz Gollob.
Stal Gorzów pokonała u ciebie Unibax Toruń 57:33. - To dla nas ważne zwycięstwo - mówił na konferencji prasowej po meczy kapitan Tomasz Gollob. fot. Bogusław Sacharczuk
Stal rozgromiła u siebie Unibax Toruń. tradycyjnie mecz relacjonowaliśmy dla Państwa na żywo. Zapraszamy na zapis relacji z tego spotkania.
Stal kontra Unibax. Inauguracja Ekstraligi 2012.

Stal Gorzów - Unibax Toruń

Tu znajdziesz zapis relacji live ze spotkania Stal - Unibax: Stal Gorzów - Unibax Toruń, relacja live

Zdjęcia z meczu Stal vs. Unibax znajdziesz tutaj: Stal vs. Unibax - galeria zdjęć

,,Stal umocniłeś, nasz szacunek zdobyłeś'' - takim transparentem szalikowcy Stali pożegnali dzisiaj odchodzącego ze swej funkcji prezesa Władysława Komarnickiego. Pracował w klubie 11 lat, przez ostatnie 6,5 był jego szefem. Odbył z żółto-niebieskimi długą drogę. Ludzie to wiedzą i doceniają. Gdy o godz. 18.13 rozpoczął w towarzystwie Tomasza Golloba i grupy młodych zawodników honorową rundę, kibice nie szczędzili mu braw. A ,,młyn'' wykonał nawet pokłony. Potem były podziękowania od prezydenta miasta Tadeusza Jędrzejczaka, radnych i chóralne ,,Sto lat''. Z ustawionych na koronie stadionu stoisk błyskawicznie znikała książka-wywiad z prezesem ,,W czepku urodzony''. Szerzej napiszemy o tej pozycji po dzisiejszej konferencji prasowej.

Sezon został oficjalnie otworzony, gdy ksiądz kanonik Andrzej Szkudlarek odmówił krótką modlitwę, a Komarnicki i Jędrzejczak wspólnie wypowiedzieli okolicznościową formułę. Jeszcze tylko musieliśmy poczekać, aż zgasną flary, rzucona na tor przez fanów Unibaksu. I zaczęło się!

W biegu młodzieżowców gorzowianie triumfowali 4:2. Bartosz Zmarzlik minimalnie przegrał start, ale na wyjściu z pierwszego wirażu zdążył założyć się na Emila Pulczyńskiego. Sprawy nie pokpił także Adrian Cyfer, pokazując plecy drugiemu z bliźniaków, Kamilowi. W II wyścigu było jeszcze radośniej dla gospodarzy. Choć w połowie pierwszego okrążenia Tomasz Gollob i Michael Jepsen Jensen jechali za Adrianem Miedzińskim i Mateuszem Lampkowskim, to jedno kółko później prowadzili już... 5:1! Tak zostało do mety. Z trybun od razu popłynęło gromkie: ,,Wygramy, wygramy, wygramy!''. Nastroju nie popsuli Niels Kristian Iversen i Matej Zagar, w niemal identycznym stylu ogrywając 4:2 Darcy'ego Warda i Chrisa Holdera. Mógł być nawet komplet, ale na przedostatnim wirażu Słoweniec dał się ograć ,,po małej'' młodszemu z ,,Kangurów''. Pierwszą serię startów nasi zakończyli drugim zwycięstwem 5:1. Torunianom nie pomogła pierwsza taktyczna zmiana (Emil za Kamila Pulczyńskiego). Krzysztof Kasprzak i Bartosz Zmarzlik złapali przy wyjściu z pierwszego wirażu taki szfunk, że rywale mogli tylko powąchać zapach spalonego metanolu!

Wideo z meczu Stali z Unibaksem:

- To ma być hit kolejki? Przecież nasi ich leją, jak chcą! - skomentował wydarzenia na torze jeden z fanów, siedzący pod wieżyczką sędziowską. Pewno nie spodobał mu się także wynik V gonitwy, bo wyraźnie szybszy Zagar i Iversen bez problemów zdobyli pięć oczek w starciu z Ryanem Sullivanem i Miedzińskim. ,,Anioły'' swe pierwsze zwycięstwo - zarówno indywidualne, jak też drużynowe - odniosły w VI biegu. Kasprzak zdołał rozdzielić Warda oraz Holdera, ale nie dostał żadnego wsparcia od Cyfera. Minimalną stratę szybko powetowali miejscowym Jensen i Gollob. Błyskawicznie zostawili w tyle Sullivana oraz E. Pulczyńskiego, delektując się przez trzy i pół okrążenia bezpieczną jazdą parą. W połowie spotkania żółto-niebiescy prowadzili 30:12. Ktoś się tego spodziewał?!

Menedżer torunian Mirosław Kowalik nie rezygnował, konsekwentnie sięgając po rezerwy taktyczne. W VIII wyścigu Ward ostro postawił się rewelacyjnie dysponowanemu Zmarzlikowi, lecz i tak przyjechał na ,,kreskę'' jako drugi. Z nawierzchnią ,,Jancarza'' w końcu zaprzyjaźnili się Holder i Ward. Przywiezienie na 4:2 Golloba i Jensena w IX gonitwie losów pojedynku nie zmieniło, ale miało swoje prestiżowe znaczenie. Wyczyn kolegów mogli powtórzyć (a nawet poprawić!) Sullivan oraz K. Pulczyński w starciu z Iversenem i Zagarem. Pomysłu na skuteczną jazdę oraz mocy w silnikach starczyło im jednak tylko na dwa okrążenia. W drugiej części dystansu daleko z przodu jechali zawodnicy w kaskach niebieskim i czerwonym.

Przed pięcioma ostatnimi biegami Stal prowadziła 41:19. Otwarte pozostawało tylko jedno pytanie: czy stalowcy będą po inauguracyjnej kolejce liderami ekstraligi? Do pobicia był rezultat 61:29 z Tarnowa. Nie udało się, bo w końcówce Zmarzlikowi zabrakło trochę ,,pary'', a Holder i Miedziński wyraźnie nabrali ochoty na wygrywanie z naszymi. Skończyło się 24-punktowym zwycięstwem ,,Staleczki'', przypieczętowanym kompletami pary Gollob - Iversen w gonitwach numer XIII i XV.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska